
Jerzy Stuhr powoli wraca do siebie i zaczyna kontaktować się z otoczeniem. Pomimo nadal poważnego stanu zdrowia, rodzina jest dobrej myśli.
Jerzy Stuhr w poniedziałek trafił do szpitala, gdzie stwierdzono u niego udar mózgu. Kilka dni później Krystyna Janda podzieliła się dobrą wiadomością o stanie zdrowia aktora.
Najnowsze doniesienia wskazują, że stan zdrowia Jerzego Stuhra jest coraz lepszy. Aktor odzyskał już mowę i mimo iż nadal kontakt z nim jest utrudniony, rokowania są dobre. Pozytywną informację przekazała Krystyna Janda, z którą Stuhr nieraz spotykał się na planie.
Janda podała treść SMS-a, jakiego dostała od aktora: „Zrobiłem pierwszy spacer korytarzem szpitala”. Mimo dobrego stanu pacjenta lekarze alarmują, że ewentualne skutki uboczne mogą być znane dopiero po jakimś czasie.
Jerzy Stuhr zmagał się z problemami zdrowotnymi już wcześniej. W 2011 roku lekarze wykryli u niego nowotwór krtani, na szczęście jednak po roku intensywnego leczenia udało mu się pokonać chorobę. Aktor w przeszłości przeszedł też zawał serca. Do tego czasu aktywnie angażował się w pomoc pacjentom onkologii.
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz