Łukasz Szumowski ostrzegł wszystkich. Od teraz w Lidlu, Biedronce i innych sklepach natknąć się można na służby w pilnym działaniu.

Lidl, Biedronka i inne sklepy mogą być odwiedzane przez specjalne służby. Minister zdrowia w obliczu trudnej sytuacji ostrzegł wszystkich klientów. Wizyta w sklepie może niedługo wyglądać inaczej.
Lidl oraz inne popularne sieci sklepów w ostatnim czasie przechodzą wiele zmian. Ze względu na obecną sytuację wprowadzane są kolejne ograniczenia, które mocno wpływają na komfort robienia zakupów. Same sieci robią co mogą, aby zakupy w czasach pandemii były szybkie i bezpieczne. W ostatnim czasie instalowanych jest wiele kas samoobsługowych, które mają upłynnić ruch w trakcie płacenia za zakupy. Przy wejściu do sklepu mamy też możliwość zdezynfekowania rąk. To jednak nie koniec zmian. Łukasz Szumowski ostrzega, że już niebawem w sklepach możemy natknąć się na specjalne służby. Ta informacja zszokowała klientów.
W piątek osiągnęliśmy niechlubny rekord zarażeń w Polsce. Specjaliści alarmują o rozwagę i zewsząd napływają informacje o kolejnych postanowieniach, które mają uchronić nas przed rozprzestrzenianiem się groźnej choroby. Lidl, Biedronka i inne sklepy muszą liczyć się z tym, że zmiany ich nie ominą, a ich klienci, że zakupy będą wyglądały zupełnie inaczej niż kilka miesięcy temu.
Zmiany mogą być wprowadzone bardzo sprawnie. Wszystko zależy od tego, jak będzie wyglądać najbliższa przyszłość. Klienci sklepów mogą już podczas najbliższych zakupów spotkać specjalne służby.
Najważniejszym elementem ochronnym w tym momencie są maseczki. Łukasz Szumowski po raz kolejny przypomniał Polakom o obowiązku noszenia ich w sklepach i centrach handlowych. Już od tego tygodnia rozpoczną się kontrole w dyskontach. Policja oraz służby sanitarne będą sprawdzać czy klienci stosują się do zasad bezpieczeństwa oraz czy pracownicy wywiązują się z kontrolowania zachowań klientów na terenie sklepów.
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz