Dwulatek umarł z pragnienia. Do tej tragicznej śmierci doprowadziła matka.
Aż na 7,5 roku więzienia została skazana matka za nieumyślne spowodowanie śmierci swojego dwuletniego syna Leona w kwietniu zeszłego roku. Dziecko zmarło z pragnienia, samo w przegranym pokoju.
Sąd w Moenchengladbach nie był łaskawy dla 28-letniej kobiety, która przez własną głupotę doprowadziła do śmierci swojego dwuletniego synka.
Sąd stwierdził, że mieszkająca w miejscowości Grevenbroich kobieta świadomie zostawiła na dwa dni swoje dziecko bez opieki w zamkniętym i przegrzanym pokoju. Według raportu medycznego, dziecko zmarło z pragnienia.
W uzasadnieniu wyroku, sąd stwierdził, że nie można ustalić dokładnej daty zgonu chłopca. Dlatego też, nie można było kobiecie udowodnić zarzutu zabójstwa. Dlatego też skazano ją na 7 i pół roku za zaniedbanie ze skutkiem śmiertelnym.
Będąca w głębokiej depresji kobieta przyznała się do winy. Stwierdziła jednak, że nie spodziewała się iż dziecko może umrzeć w zamkniętym pokoju. Takie tłumaczenie wydaje się jednak być bezsensu. Każdy powinien się domyślić czym może skutkować takie zachowanie.
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz