PILNE: Niepokojące wieści z Francji. Nie żyje prezydent.

Francuskie media poinformowały o śmierci polityka. Niedawno zakaził się koronawirusem. Od dłuższego czasu poważnie chorował.

Francja straciła wielkiego polityka. Valery Giscard d’Estaing w latach 1974 – 1981 był prezydentem kraju. Znany był z wielu odważnych decyzji, które zrewolucjonizowały społeczeństwo. Niestety słynny polityk zmarł 2 grudnia w swojej posiadłości Authon. Miał 94 lata, a jego fundacja poinformowała, że śmierć spowodowana była „komplikacjami po zakażeniu koronawirusem”.

Valery Giscard d’Estaing miał problemy ze zdrowiem już od dłuższego czasu. W ostatnich miesiącach kilkukrotnie trafiał do szpitala. Miał problemy kardiologiczne, niewydolność krążenia, a ostatnio doszła do tego i niewydolność układu oddechowego.

Francuzi zapamiętają go jako prezydenta, który m.in. zalegalizował aborcję i wydał zgodę na rozwody za obopólna zgodą. Za jego kadencji rozpoczęto też budowę szybkiej kolei TGV.

Na przełomie lat 80 i 90 dostał się do Parlamentu Europejskiego. W 2001 roku został przewodniczącym Konwentu Europejskiego, a jednym z jego sukcesów był opracowanie traktatu ustanawiającego Konstytucję dla Europy.