Morskie Oko. Załamał się lód, ludzie wpadli do wody.

Pod turystami z Ukrainy załamał się w sobotę lód na Morskim Oku – przekazała informację Paulina Kołodziejska z Tatrzańskiego Parku Narodowego. Turyści zdołali samodzielnie wyjść na brzeg. Mimo apeli turyści często wchodzą na taflę zamarzającego jeziora.
Lód załamał się około 10 metrów od brzegu. Młodym turystom z Ukrainy udało się samodzielnie wydostać na brzeg- na szczęście nic im się nie stało, ale mogło zakończyć się to tragicznie.
Zimowa atrakcja, jaką jest zdjęcie na zamarzniętym jeziorze, może przynieść tragiczne skutki. Wielu turystów naraża swoje życie i zdrowie, wchodząc na lód.
Lód jest zbyt cienki, aby na niego wchodzić. Pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego od zawsze apelują o niewchodzenie na tafle zamarzających tatrzańskich jezior. O zagrożeniu informują też ustawione nad brzegami tablice ostrzegawcze. Nad Morskim Okiem są także obecnie strażnicy parku, ale mimo ich upomnień, turyści wchodzą bardzo często na zamarznięte jezioro.

W dodatku należy pamiętać, że w różnych punktach jeziora lód może mieć różną grubość. Niestety, wielu turystów nadal konsekwentnie ignoruje apele i tablice informacyjne. Jak informuje Tygodnik Podhalański, dziś tylko przez godzinę funkcjonariusze Straży Parku upomnieli prawie sto osób wchodzących na taflę.
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz