Premier Mateusz Morawiecki przekazał pilne oświadczenie w sprawie szczepień poza kolejnością!

Premier Mateusz Morawiecki opublikował krótkie oświadczenie o działaniach Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Oświadczenie jest naprawdę szokujące.
– „Każda dawka szczepionki przekazana z naruszeniem harmonogramu to dawka, której może zabraknąć potrzebującym. Placówki, które dopuściły tego procederu i osoby, które wykorzystują swoją pozycję do uzyskania szczepionki poza kolejnością szkodzą Narodowemu Programowi Szczepień” – oświadczył premier.
Władze Uniwersytetu Medycznego zaprosiły 18 osób publicznych do wzięcia udziału w akcji propagowania szczepień uodparniających na koronawirusa. Wśród artystów, którzy stawili się na zabiegu poza kolejnością, znaleźli się: Krystyna Janda, Leszek Miller, Maria Seweryn, Andrzej Seweryn, czy też Magda Umer.
W sprawie już zainterweniowało Ministerstwo Zdrowia, zlecając przeprowadzenie kontroli, celem wykrycia, czy faktycznie doszło do nieprawidłowości. – „Nie chcemy poczucia, że jest jakaś grupa uprzywilejowana. Personel, który podawał szczepionki takim osobom, musi liczyć się z niewypłaceniem środków” – tłumaczył Adam Niedzielski.
Premier miał osobiście zlecić przeprowadzenie szczegółowego śledztwa. Dziś Mateusz Morawiecki wydał jednak oficjalny komunikat. Zjednoczona Prawica zapewnia, że priorytetem rządu w obecnej sytuacji jest dopilnowanie prawidłowego przebiegu szczepień.
Każda dawka szczepionki przekazana z naruszeniem harmonogramu to dawka, której może zabraknąć potrzebującym. Placówki, które dopuściły tego procederu i osoby, które wykorzystują swoją pozycję do uzyskania szczepionki poza kolejnością szkodzą Narodowemu Programowi Szczepień.
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) January 2, 2021
Rektor Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego prof. Zbigniew Gaciong również zlecił wewnętrznej komisji przeanalizowanie sprawy 18 zaszczepionych gwiazd.
– „Warszawski Uniwersytet Medyczny nie prowadzi akcji szczepień. Akcję tę prowadzi wybrana przez Narodowy Fundusz Zdrowia spółka Centrum Medyczne, w której Warszawski Uniwersytet Medyczny jest właścicielem. W związku z tym zwróciłem się też do przewodniczącego rady nadzorczej spółki o podjęcie kroków, mających na celu wyjaśnienie tej kwestii” – tłumaczył profesor Gaciong podczas konferencji prasowej.
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz