Prawdziwy dramat męża Jolanty Pieńkowskiej. Milioner stracił swój majątek

Mąż Jolanty Pieńkowskiej stracił mnóstwo pieniędzy, a wszystko przez przymusową restrukturyzację Idea Banku S.A., w którym Leszek Czarnecki miał większość akcji.

Idea Bank S.A 3 stycznia został przejęty przez bank Pekao. Partner prezenterki nie kryje rozgoryczenia w związku z zaistniałą sytuacją. Trudno mu się zresztą dziwić.

Początek roku dla męża Jolanty Pieńkowskiej nie należy do najszczęśliwszych. Okazało się bowiem, że Idea Bank S.A, w którym ma większość akcji (poprzez spółki Getin Holding i Getin Noble Bank), zostanie przejęty przez bank Pekao, a zatem bank kontrolowany przez Skarb Państwa.

Mimo tego, że ogólnie rzecz biorąc świetnie sobie radzi na polskim rynku, to początek roku 2021 nie był dla niego najszczęśliwszy. Okazało się bowiem, że Idea Bank S.A, w którym ma większość akcji, z dniem 3 stycznia został przejęty przez bank Pekao. Powodem tej restrukturyzacji jest decyzja Bankowego Funduszu Gwarancyjnego.

Decyzja ta wywołała niemały szok i oburzenie. W związku z tym milioner zdecydował się opublikować oficjalne oświadczenie, wyrażając swoje niezadowolenie.

– „Dzisiejsza decyzja BFG o praktycznej nacjonalizacji Idea Banku S.A. jest jawnym pogwałceniem prawa. Odbywa się ona w sytuacji, gdy Idea Bank S.A. zaczął osiągać pozytywne efekty restrukturyzacji” – grzmiał Leszek Czarnecki.

– „[…] M.in. w ciągu ostatnich tygodni moje spółki zainwestowały dodatkowo w bank 156 milionów złotych i zobowiązały się do dalszego dokapitalizowania w kwocie ok. 200 milionów. Przypomnę, że przyczyną kłopotów Idea Bank S.A. było m.in. działanie KNF w okresie, w którym szefował tej instytucji Marek Ch.” – czytamy w dalszej części oświadczenia.

Do akcji wkroczył Giertych, który zapowiedział pozew:

– „Ja po prostu zapowiedziałem, że pan Leszek Czarnecki pozywa członków zarządu Pekao. Chyba że dobrowolnie uiszczą kwotę około 300 milionów złotych. Wezwanie do nich pójdzie w ciągu najbliższych dni” – wyjaśnił Roman Giertych w „Faktach po Faktach” w TVN24. W tej sytuacji, sprawa może zakończyć się niezłą awanturą.

eKurs: Doradca zawodowy z MEN