Jakimowicz domaga się przeprosin za historię o napadzie na pocztę. „Wyrok był nieprawomocny”

W związku z rozprzestrzenianiem się informacji o jego rzekomym udziale w napadzie na pocztę w Niemczech Jarosław Jakimowicz zażądał przeprosin za naruszenie dobrego mienia.
. Zdaniem pracownika TVP, wyrok w tej sprawie był nieprawomocny, więc portal wtv.pl, na którym pojawiła się wzmianka na temat jego udziale w napadzie, powinien mu zadośćuczynić.
Informacja o podjęciu kroków prawnych przeciwko portalowi wtv.pl przez Jarosława Jakimowicza pojawiła się na jego profilu na Facebooku. Były aktor, a dziś pracownik TVP info twierdzi, że jego dobre imię zostało naruszone w artykule „Zagrał ćwierć wieku temu w filmie i uwierzył, że jest gwiazdą. OMZRiK poszukuje osób poszkodowanych przez Jarosława Jakimowicza”.
W tekście portalu wtv.pl z 31 grudnia 2020 roku pojawiła się informacja, że Jakimowicz był skazany prawomocnym wyrokiem za napad na pocztę w Niemczech. On sam utrzymuje, że nie jest to prawda, ponieważ mowa o wyroku nieprawomocnym.
– „Było miło, ale się skończyło. Dość powielania tych bzdur i wprowadzania ludzi w błąd. Zaczynamy od nich. Nigdy nie byłem skazany prawomocnym wyrokiem za napad na pocztę w Niemczech! Ten dokument to akt niekaralności! Każdy, kto będzie powielał te kłamstwa musi się liczyć z konsekwencjami prawnymi” – napisał Jakimowicz na Facebooku.
Wpis opublikowano w poniedziałek. Na reakcję wydawca ma trzy dni. Jakimowicz żąda publicznych przeprosin oraz odszkodowania. W sumie ma do tego prawo.
Źródło: natemat.pl
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz