Home Kategorie Poruszające Rodzice zamordowanej 13-latki z Bytomia są zrozpaczeni. „Traktowaliśmy go jak syna, a on ją zabił”.

Rodzice zamordowanej 13-latki z Bytomia są zrozpaczeni. „Traktowaliśmy go jak syna, a on ją zabił”.

Przeszło rok temu Patrycja ogłosiła na Facebooku, że wraz z Kacprem zostali parą. Mimo iż byli młodzi, rodzice dziewczyny akceptowali chłopaka. Traktowali go jak syna.

Kacper jeździł z nimi na kajaki, na ryby, do parku rozrywki… W środę policjanci odnaleźli zwłoki 13-latki. 15-letni Kacper przyznał się do zabójstwa. Najprawdopodobniej Patrycja była z nim w ciąży.

Zrozpaczeni rodzice zamordowanej Patrycji z Bytomia byli dzisiaj w miejscu, gdzie odnaleziono zwłoki ich córki. To nieużytki przy ul. Bytomskiej w Piekarach Śląskich. Przynieśli ze sobą czerwone róże i kilka zniczy. Zgodzili się też na rozmowę z dziennikarzami, ale mówienie o tej ogromnej tragedii przychodziło im z niezwykłym trudem.

– „Córka ma za tydzień urodziny… To będzie miała pogrzeb” – mówiła łamiącym się głosem pani Marzena, matka zamordowanej.

Rodzice Patrycji tłumaczyli, że dobrze znali Kacpra, który przyznał się do jej zamordowania. Wiedzieli, że się ze sobą spotykają. Chłopak często bywał w ich domu.

– „Traktowaliśmy go jak syna. Normalny chłopak, żadna patola. Miał też młodszego brata, którego Patrycja traktowała jak swojego brata. Mam zdjęcia, jak jeździliśmy na ryby, do Energylandii, na kajaki, braliśmy go wszędzie” – opowiadał ojciec 13-latki.

Ojciec Patrycji wspomina, że jeszcze kilka dni temu, 15-latek pomagał w poszukiwaniach ich córki.

– „On ją zabił, a stał koło mnie całą noc na komisariacie” – mówił powstrzymując łzy pan Grzegorz.

Patrycja zaginęła we wtorek. Poszukiwała jej rodzina, znajomi i policja z całego województwa. W internecie udostępniono jej zdjęcie i rysopis. Drobna 13-latka ubrana w czarną kurtkę, jasne jeansy, białą bluzę i biało-różowe adidasy do kostek. Włosy miała spięte w kucyk.

W poszukiwaniach pomagał również Kacper. Rok temu dziewczyna ogłosiła w social mediach, że są parą. W sieci nadal znajdziemy ich wspólne zdjęcia.

15-latek relacjonował funkcjonariuszom, że we wtorek wieczorem Patrycja po kłótni z nim pobiegła w kierunku ul. Bytomskiej w Piekarach Śląskich i wsiadła do autobusu. Później jednak zmienił swoją wersję, kiedy policjanci znaleźli świadka, który widział Kacpra i Patrycję razem w autobusie. Nastolatek przyznał, że wsiadł z 13-latką do autobusu. Twierdził, że poszli na spacer. Mówił też, że ktoś ich napadł, a on uciekł.

Ciało Patrycji odnaleziono kilkanaście godzin później. Patrycja zginęła od ran zadanych ostrym narzędziem. Zwłoki przykryte były kartonem.

W środę wieczorem policja potwierdziła informację o zatrzymaniu 15-letniego Kacpra. Chłopak przyznał się do zabicia 13-letniej Patrycji i wskazał, gdzie znajdują się zwłoki. Z jego relacji wynika, że Patrycja była z nim w ciąży i to doprowadziło do zbrodni.

Policja ani prokurator nie chcą na razie odnosić się do tych nieoficjalnych informacji. Wszystko ma potwierdzić sekcja zwłok.

W czwartek PAP poinformowała, powołując się na prokuraturę i policję, że chłopak nie będzie podlegać odpowiedzialności karnej, gdyż skończył 15 lat dzień po zabiciu Patrycji.

Zgodnie z ogólnymi zasadami Kodeksu karnego, za przestępstwo nie odpowiada osoba, która nie ukończyła 17. roku życia, ale w wyjątkowych sytuacjach – np. zbrodni zabójstwa, gwałtu zbiorowego lub porwania – do odpowiedzialności karnej może być pociągnięty już 15-latek.

Dzisiaj w sprawie Kacpra S. rozpoczęło się posiedzenie w Sądzie Okręgowym w Gliwicach.

Źródło: onet.pl, PAP

Rezonans magnetyczny
Rezonans magnetyczny
399,00 zł
Oferta zakończona!
Rezonans magnetyczny głowy za 399 zł i więcej opcji w gabinetach TOMMA Diagnostyka Obrazowa – 21 lokalizacji

Twoja reakcja?

Super
Super
1
Ha ha
Ha ha
1
Wow
Wow
1
Smutny
Smutny
44
Zły
Zły
28

Podziel się ze znajomymi!

Zostaw swój komentarz