Półnagie dziecko błąkało się na dworze w mrozie. Wstrząsające zdjęcia.
Do nietypowej sytuacji doszło w miejscowości Niżniewartowsk w Rosji. Na filmie nagranym przez pewnego kierowcę widzimy kobietę, która w nocy trzyma za rękę półnagie dziecko.
Na zdjęciach widzimy kilkuletnią dziewczynkę i jej babcie. Kobieta w środku nocy musiała uciekać z domu swojej córki, gdyż jej i jej wnuczce groziło niebezpieczeństwo.
Jak informują rosyjskie media Lyudmila Polizhak uciekła z dzieckiem z mieszkania córki i jej byłego męża. Kobieta postanowiła wyjść z domu, bo mężczyzna groził, iż wyrzuci dziecko przez okno. Na dworze było bardzo zimno. Temperatura dochodziła do -30 stopni. Na szczęście kobietą i jej wnuczką zainteresowali się mieszkańcy miasta i zawiadomili policję.
Wiele osób krytycznie wypowiada się o autorze nagrania. Siedział on bowiem w samochodzie i nagrywał całą akcję. Jak podkreśla jeden z mieszkańców Niżniewartowska:
– „Na miejscu autora filmu, natychmiast wyskoczyłbym z samochodu, owinął dziecko i zabrał je z powrotem do samochodu.”
Valentina Polizhak, matka dziecka, przyznała w rozmowie z dziennikarzami, że jej mąż się nad nimi znęcał. Mężczyzna miał ją często bić, czego dowodem są siniaki i inne obrażenia na ciele. Wielokrotnie wzywana była policja. Sąsiedzi twierdzą, że kobieta nie miała w życiu łatwo. Para często się kłóciła, a w ich mieszkaniu często dochodziło do awantur.
Lekarze zbadali już dziecko i na całe szczęście nic mu nie grozi. Śledczy rozpoczęli kontrolę i badają okoliczności zdarzenia. Ustalają tożsamość wszystkich świadków incydentu, aby przeprowadzić dogłębne śledztwo. Kolejnym krokiem będzie przyjrzenie się pracy organów monitorujących sytuację w rodzinie. Przede wszystkim komisji ds. nieletnich, ale też dyrektora przedszkola, do którego uczęszczała dziewczynka.
Źródło: fakt.pl
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz