Bałwan w kształcie kaczki stanął pod pomnikiem smoleńskim. „To zagrożenie terrorystyczne”.

Dwie kobiety postawiły bałwana w kształcie kaczki pod pomnikiem ofiar katastrofy smoleńskiej. Ktoś – prawdopodobnie policjant – poprosił, aby przestawiły go, ze względu na „zagrożenie terrorystyczne”.

– „Pewne zachowania, celowo naruszające powagę miejsca nie powinny się zdarzać przede wszystkim ze względów etycznych” – skomentowała stołeczna policja.

Na profilu Cień mgły: oddolne wsparcie Strajku Kobiet pojawił się film ukazujący, jak dwie kobiety stawiają pod warszawskim pomnikiem bałwana w kształcie kaczki z czerwoną błyskawicą.

Jedna z kobiet postawiła figurkę ze śniegu obok płonących zniczy. Wtedy też ktoś – prawdopodobnie policjant – podszedł do niej, prosząc, aby zabrała go stamtąd. Na pytanie dlaczego, funkcjonariusz stwierdził, że chodzi o „zagrożenie terrorystyczne”.

Mężczyzna powiedział, że „można go postawić tam, ale nie tutaj”.

– „To rozumiem, że tam może być zagrożenia terrorystyczne, a tutaj nie?” – zapytała jedna z kobiet.

Funkcjonariusz stwierdził, że nie jest w stanie określić, co znajduje się w bałwanie.

– „Stanowi to zagrożenie dla pomnika” – dodał.

Sytuację skomentowała stołeczna policja. Wskazała, że nie widać z kim toczy się rozmowa.

– „Można natomiast rozpoznać, gdzie ta sytuacja miała miejsce. To pomnik na Placu Piłsudskiego. W tym miejscu upamiętniona została tragiczna śmierć wielu osób reprezentujących różne środowiska. Osób, które zginęły w katastrofie samolotu pod Smoleńskiem. Wydaje się, że pewne zachowania, celowo naruszające powagę tego miejsca nie powinny się zdarzać przede wszystkim ze względów etycznych” – przekazał redakcji „Gazety Wyborczej” podkom. Rafał Retmaniak z Komendy Stołecznej Policji.

Dodał też, że „być może osoby, które prowokują takie sytuacje i je nagrywają nie mają pełnej świadomości na ten temat. Świadczy to jedynie o poziomie ich wiedzy. W takich przypadkach warto ją uzupełnić”.

Źródło: wyborcza.pl

Serwis, odgrzybianie klimatyzacji