Dramatyczny apel Mariusza Czajki. Aktor błaga o wsparcie.
Mariusz Czajka opublikował dramatyczny apel. Nie ma pieniędzy, aby pochować ukochaną mamę, która jak wspomina „wykształciła wiele pokoleń Polaków” będąc nauczycielką.
– „Zwracam się z uprzejmą prośbą o pomoc w pochowaniu mamy, bo nie mam tego, za co zrobić” – czytamy w opisie zbiórki.
Na stronie pomagam.pl ruszyła zbiórka pieniędzy na pogrzeb mamy Mariusza Czajki. Aktor dodał wzruszający wpis. W obliczu problemów finansowych wywołanych przez pandemię koronawirusa, poprosił ludzi o pomoc.
– „Straciłem 138 przedstawień i praktycznie nie mam dochodów od 10 mies.(…) mam same długi i już nie mam skąd pożyczać” – czytamy w opisie.
Aktor napisał też, że jego mama zmarła w wieku 81 lat, 14 stycznia 2021 roku. Kobieta przez wiele lat zmagała się z problemami zdrowotnymi. Cierpiała na osteoporozę, chorobę Parkinsona, nadciśnienie oraz raka płuc.
Czajka wspomina też, że jego mama była lubianą i szanowaną nauczycielką języka polskiego klas 1 – 4.
– „Była wymagająca, ale uczciwa i sprawiedliwa. Uczniowie ją cenili i szanowali. Wychowała i wykształciła wiele pokoleń Polaków na przestrzeni 35 lat” – opisał.
Z opisu dowiadujemy się także, że Czajka po części właśnie dzięki matce został aktorem. Kobieta uwielbiała bowiem teatr.
– „Gdy miałem 14 lat zaprowadziła mnie do psychologa, który skierował mnie do ogniska teatralnego przy Teatrze Ochoty p. Machulskich. Od 1976 r. do dziś gram na scenie i jestem aktorem. Zagrałem ponad 6 tys. przedstawień. W 1985 dyplom w PWST w Warszawie pt. „Złe zachowanie” rozpoczął moją drogę artystyczną. Stworzyłem ponad 100 postaci w Teatrze, TV, filmie i dubbingu” – czytamy we wpisie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
W dalszej części aktor dokładnie opisał, jak wygląda jego sytuacja z brakującymi pieniędzmi. Poinformował, że brakuje mu 8 tys. zł, aby pochować matkę. Dodał również, że jeśli uda mu się zebrać więcej pieniędzy, przeznaczy je na konkretny cel.
– „Wracając do meritum, aby pochować mamę muszę mieć 12 tys. zł ZUS zwraca 4 tys. zł, a 8 tys. muszę dodać (…) mam same długi i już nie mam skąd pożyczać. Brakuje 8 tys. zł. i zwracam się z uprzejmą prośbą o pomoc w pochowaniu mamy, bo nie mam tego, za co zrobić. (…) bardzo proszę o pomoc. Jeśli zebrana kwota będzie większa, to będę mógł kupić Mamie i Tacie nową płytę nagrobną, a jeżeli jeszcze coś zostanie, to pozwoli mi to na start z nowym projektem aktorskim w sieci i może zacznę normalnie zarabiać.”
Aktor wspomina też, że otrzymał od Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego 1800 zł, a 2000 zł z ZUS-u przez 10 miesięcy bezrobocia.
Na stronie zbiórki zebrana kwota to już ponad 46 tys. zł. Wiele osób postanowiło pomóc wpłacając nawet symboliczne kwoty.
Źródło: pomagam.pl
Twoja reakcja?
Zostaw swój komentarz