Wzruszający list rodziców zamordowanej Patrycji. Nikt o tym nie wiedział. Łzy same napływają do oczu.
W trakcie uroczystości pogrzebowych 13-letniej Patrycji z Bytomia odczytano list przygotowany przez jej rodziców. Łzy lały się strumieniami.
Rodzice 13-latki napisali poruszający list, który przeczytał ksiądz w trakcie pogrzebu nastolatki. Ich słowa chwytają za serce.
– „Najdroższa córeczko, piszemy do ciebie, bo przed każdą podróżą trzeba się pożegnać, choć ta podróż jest bez naszej zgody. Przepojona ogromnym bólem, który wylewa się z nas krwawymi łzami. Było nam dane przeżyć wspólnie prawie 14 wspaniałych lat. Mamy jeszcze przed oczami twoje pierwsze kroczki, słowa dziecinnie wypowiadane i buzię czekoladą umazaną. W przedszkolu było cię zawsze wszędzie pełno i każdy to pamięta. Na każdym etapie twojego życia zawsze towarzyszył nam twój uśmiech i mnóstwo energii. Nawet jak byliśmy już zmęczeni, ty potrafiłaś nas na nogi postawić” – czytano.
Jednak dalsze słowa listu wprawiają w prawdziwe osłupienie. Serce pęka.
– „Z Dawidkiem się droczyłaś, nigdy nie odpuściłaś, po prostu taka byłaś. Miałaś w sobie takie coś, co sprawiało, że światło się pojawiało, gdyż ty wypełniałaś nim cały dom. Gdy wpadłaś do warsztatu, robiłaś mi niezłe zamieszanie, po którym nigdy nie wiedziałem, co mam robić dalej. Wiele bym dał, aby dzisiaj znowu zobaczyć ciebie przy maszynie. Wszyscy w robocie cię znali i na twoim drygu do tapicerstwa się poznali. Miałaś wiele planów i co teraz? Chciałaś być weterynarzem, architektem krajobrazu, tapicerstwa cię trochę nauczyłem, możliwości i pomysłów na przyszłość było wiele. Każdy nasz dzień był zaplanowany, a grafik domowy poukładany. (…) Gdy do szkoły wychodziłaś, zawsze Dawidka prowadziłaś i do mnie przed lekcjami dzwoniłaś. Jesteś naszą wymarzoną córką, cudowną siostrą i kochaną wnuczką. Opuściłaś świat o wiele za wcześnie, pozostaje jednak wspomnienie o tym, ile szczęścia i miłości dałaś swojej rodzinie. Pamiętaj kochana Pati, że my, twoi rodzice, będziemy zawsze myśleli o tobie, tęsknili za tobą i zastanawiali się, jakby to było, gdybyś mogła być z nami. I że śmierć nie jest końcem, lecz bramą, przez którą przechodzi się dalej, że ludzie nie odchodzą na zawsze, że można odejść i stale być blisko.”
Pogrzeb 13-letniej Patrycji odbył się 22 stycznia o 9:15 w Bazylice Najświętszej Maryi Panny w Piekarach Śląskich. Dziewczyna została pochowana na cmentarzu parafialnym w Piekarach. Jej pogrzeb rozerwał serca ludzi w całej Polsce, bo jej tragiczna śmierć była wstrząsająca.
Jak wynika z ustaleń śledczych, Patrycja została zabita przez swojego 15-letniego chłopaka, Kacpra. Ten w obawie przed ciążą dziewczyny, postanowił ją zamordować.
Źródło: se.pl
Twoja reakcja?
Zostaw swój komentarz