Pogrzeb Ryszarda Kotysa. Nie było mszy, nie było księdza… Żałobników przybyła zaledwie garstka.

Ryszard Kotys został pochowany na cmentarzu w rodzinnym Lusowie w Wielkopolsce. Pogrzeb miał świecki charakter, a uczestniczyło w nim zaledwie kilka osób.
Ryszard Kotys, czyli Paździoch ze “Świata według Kiepskich” został już pochowany na cmentarzu w rodzinnym Lusowie. Pogrzeb miał świecki charakter. Nie było mszy, a na cichej uroczystości pojawiło się tylko kilka najbliższych aktorowi osób.
Pogrzeb był skromny ze względu na panującą pandemię. Fakt rozmawiał z księdzem z miejscowości pod Poznaniem, w której mieszkał Kotys. Stąd wiadomo, że aktor nie miał katolickiego pochówku.
– “U mnie nie było żadnej mszy. Skoro ktoś jest niewierzący, to nie ma mszy. To nie był pogrzeb katolicki” – przekazał ks. Madejczyk.
Jak ustalił serwis Fakt nie brakuje planów uczczenia pamięci aktora. Być może już wkrótce pojawi się miejsce imienia Ryszarda Kotysa.
– “Myślę, że to jeszcze jest za szybko, ale jesteśmy otwarci na takie propozycje, bo mamy już parki, które noszą imię naszych mieszkańców, więc nic nie stoi na przeszkodzie” – mówiła Agnieszka Rzeźnik inspektor ds. komunikacji społecznej w Urzędzie Gminy Tarnowo Podgórne.
Źródło: fakt
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz