Nie żyje kultowy polski muzyk. Miał zaledwie 45 lat. Poruszające pożegnanie Liroya i Cypisa.

Nie żyje Radoskór. Wywodzący się z Kielc raper był członkiem kultowych zespołów Wzgórze Ya-Pa 3 oraz V.E.T.O. Był kochany i znany w tym środowisku. To smutne, że zmarł.
Radosław Mieczysław Kobuz, który był znany na polskiej scenie hip-hopowej jako Radoskór, zmarł w wieku zaledwie 45 lat. O śmierci muzyka poinformował Liroy, który udostępnił emocjonalny wpis na swoim profilu na Facebooku:
– „Radek nie żyje. Wciąż nie potrafię zrozumieć znaczenia tych słów. Kondolencje dla rodziny i przyjaciół. Bardzo zły dzień” – stwierdził w smutnym wpisie.
– „Kochani właśnie dotarła do mnie bardzo smutna wiadomość że nie żyje Radoskór członek Grupy WYP3 i V.E.T.O. Zdążył udzielić się na mojej nadchodzącej płycie „Sytuacja społeczno-polityczna” i na tym koniec naszej wspólnej współpracy” – stwierdził kontrowersyjny raper, Cypis.
Przyczyny śmierci Radoskóra nie są jeszcze znane. Jednakże fani już opłakują artystę:
– „Ogromne wyrazy współczucia. Jeden z najbardziej charakterystycznych głosowo raperów starej polskiej szkoły” –
– „Szok” –
– „Spoczywaj w pokoju Radoskór” –
Radoskór urodził się w 1976 roku w Kielcach. W pierwszej połowie lat 90. założył wspólnie z Fazim (później zastąpił go Zajka) i Wojtasem zespół Wzgórze Ya-Pa 3, która zadebiutował w 1995 roku albumem „Wzgórze Ya-Pa 3”. Następnie, zespół zaczął tworzyć kolejne, wyjątkowo popularne projekty.
W 1997 roku Radoskór założył z Pękiem zespół V.E.T.O. Grupa wydała łącznie cztery albumy, udzieliła się także w hitowym singlu Tedego pt. „Drin za drinem”. Wyjątkowy raper, zaliczył nawet krótki epizod filmowy w filmie „Poniedziałek”. Był to niezwykły artysta.
– „Dla mnie jeden koleś okazał się tam absolutnie zjawiskowy – to był Radoskór. Do dzisiaj uważam go za jeden z najwspanialszych głosów, zachrypnięty, dykcja nie do końca dobra, za to styl bardzo charakterystyczny” – mówił o nim Kazik Staszewski. Jest to olbrzymi cios dla muzyki w Polsce.
Źródło: Facebook, Fakt
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz