Agata Młynarska jest ciężko chora. „Toczę potężną walkę”

Agata Młynarska wróciła z Hiszpanii. O powrocie do kraju miał zdecydować jej zły stan zdrowia. Przewlekła choroba daje jej się mocno we znaki i utrudnia normalne funkcjonowanie.
Agata Młynarska to jedna z najpopularniejszych polskich dziennikarek, która ma doświadczenie w prasie, radiu i telewizji. Wiele lat była związana z TVP. Dobrze radziła sobie z konferansjerką i byciem gospodynią programów takich jak „Pytanie na śniadanie”. W 2006 roku rozstała się z Telewizją Polską i przeszła do Polsatu, aby ponownie związać się z TVP, a później współpracować z TVN.
Prywatnie dziennikarka to szczęśliwa żona przedsiębiorcy Przemysława Schmidta. Ma czworo dzieci, dwóch synów z pierwszego małżeństwa i dwie dziewczynki z domu dziecka. Niestety, oprócz sukcesów zawodowych w życiu Agaty pojawiła się też poważna choroba, która ma ogromny wpływ na jej codzienne funkcjonowanie. Chodzi o chorobę Leśniewskiego-Crohna, zaliczanej do nieswoistych zapaleń jelit. To właśnie przez swój stan zdrowia dziennikarka porzuciła życie w Hiszpanii i wróciła do Polski.
– „Podjęłam decyzję o powrocie, bo mam problemy ze zdrowiem. I choć nie wyglądam, bo się nie poddaję, toczę swoją prywatną, potężną walkę, którą, mam nadzieję, uda mi się wygrać” – cytuje dziennikarkę „Super Express”.
Młynarska wielokrotnie opowiadała o problemach ze zdrowiem, jednak tym razem musi zadbać o siebie jeszcze bardziej, jej stan bowiem zdaje się pogarszać.
– „Po paru latach fajnego wyspokojenia, po infekcji, którą przeszłam i dużej dawce stresów, jaką miałam, napięciu i rozłące, która na początku była dla mnie bardzo trudna, podjęłam decyzję o tym, że spróbuję zawalczyć z tym, co mnie spotkało w Hiszpanii. Miałam straszny rzut na stawy. Najpierw zaczęły boleć achillesy, potem zaczęły boleć mnie łokcie i kolana. Ten ból wędrował” – opisywała.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Morze wyrzuciło na plaże zwłoki dzieci. „Leżały tu co najmniej od trzech dni” [18+]
Źródło: Super Express, Instagram
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz