Tragedia na Mazurach. W rzece dryfowały zwłoki 70-latka.

Policja bada przyczyny śmierci 70-latka z Dobrego Miasta, którego ciało w sobotę odnaleziono w rzece Łynie. Niestety, to już czwarte w ciągu tego weekendu tragiczne wydarzenie nad wodą na Mazurach.
Zwłoki w wodzie zauważył przechodzień, który powiadomił policję. Na miejsce natychmiast skierowano służby ratunkowe.
– „Trwają czynności mające wyjaśnić wszystkie okoliczności i przyczyny tego zdarzenia. Wstępnie wykluczono udział osób trzecich” – powiedział PAP st. sierż. Andrzej Jurkun z olsztyńskiej policji.
Jest to już czwarte w ten weekend tragiczne wydarzenie nad wodą na Warmii i Mazurach. W piątek w jeziorze Pozorty utonął 43-letni turysta, który wypadł lub wyskoczył z roweru wodnego. Z rzeki Drwęcy w Nowym Mieście Lubawskim wyłowiono z kolei ciało mężczyzny, które zauważyli kajakarze. Zwłoki innego mężczyzny odnaleziono też w jeziorze Ukiel w Olsztynie.
Policja apeluje, żeby wypoczywający na wodą zachowali rozwagę i ostrożność. Od początku maja w regionie utonęło już osiem osób. W ubiegłym roku w jeziorach i innych akwenach Warmii i Mazur utonęły 32 osoby.
Podatek dla niezaszczepionych. Aby wejść na koncert, musieli zapłacić 55 razy więcej.
Źródło: PAP
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz