Odnaleziono zwłoki w torbie na dnie oceanu. Czy to zaginiona 6-letnia Oliwia?
U wybrzeży Teneryfy z wody wyłowiono ciało. Służby twierdzą, że mogą to być zwłoki 6-letniej Olivii Gimeno. Dziewczynka i jej młodsza siostra zaginęły pod koniec kwietnia.
Jak podają hiszpańskie służby, zwłoki dziecka było w sportowej torbie na głębokości ok. 914 m ok. 5 km od brzegu. Ktoś obciążył je kotwicą, aby nie wypłynęły. Ciało zostało namierzone przez okręt poszukiwawczy wypożyczony z Hiszpańskiego Instytutu Oceanografii. Obok torby z ciałem była druga – pusta.
Służby z dużym prawdopodobieństwie mówią, że zwłoki należą do 6-letniej Olivii Gimeno, która zaginęła wraz z młodszą siostrą Anną. Dziewczynki zostały porwane przez ojca Tomasa Gimeno, który po rozwodzie postanowił zemścić się na żonie. Tożsamość zmarłej potwierdzi sekcja zwłok.
Jose Manuel Bermudez – burmistrz Santa Cruz – największego miasta na Teneryfie zapowiedział minutę ciszy, aby uczcić pamięć dziewczynek. Na tragiczne doniesienia zareagował także premier Hiszpanii Pedro Sanchez.
– „Po tych strasznych wiadomościach, które usłyszeliśmy nie wyobrażam sobie bólu matki małej Anny i Olivii, które zaginęły na Teneryfie. Przesyłam uściski i miłość moją i całej mojej rodziny, która dzisiaj solidaryzuje się z Beatriz i jej bliskimi” – napisał na Twitterze.
37-letni Tomas Gimeno przyjechał do matki dzieci Beatriz Zimmerman 27 kwietnia, aby zabrać je do siebie na odwiedziny. Annę wziął z domu, a po Olivię pojechał do szkoły językowej. Gdy wieczorem matka pojechała odebrać dzieci, nikogo nie było w domu. Jeszcze tego samego dnia około 19:30 Tomas Gimeno widziany był na wybrzeżu. Miał ze sobą torby i walizki, które pakował na łódkę. Nie było z nim dzieci. Poszukiwaniami dziewczynek żył cały kraj.
Michał Wiśniewski w żałobie. Pożegnał bliską osobę. „Pilnuj mi taty”
Źródło: Daily Mail
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz