Rodzina królewska w końcu podjęła decyzję. Koniec niepewności.

Wielu zastanawiało się, co stanie się z nagrodą męża królowej Elżbiety II (95 l.) tzw. Nagrodą Księcia Edynburga. Rodzina rozwiała wszystkie wątpliwości, związane z tą prestiżową nagrodą.

To wyróżnienie książę Filip wraz z niemieckim pedagogiem Kurtem Hahnem stworzył w 1956 roku. Nagrody przyznawane są młodzieży aby wzmocnić ich świadomość obywatelską i zwiększyć ich chęci do rozwoju własnej sprawności fizycznej.

Po śmierci monarchy wiele osób zastanawiało się, co stanie się z tym wyjątkowym uhonorowaniem. Wszelkie wątpliwości co do dalszego funkcjonowania organizacji, na szczęście rozwiał książę Edward. Możecie spać spokojnie.

– „Uważam, że to bardzo ważne byśmy zatrzymali wiele nagród, które nazwał. Ludzie chcą, by jego pomysły były kontynuowane. Jeśli chodzi o wszelkie wątpliwości wokół Nagrody Księcia Edynburga, to „żyje i ma się dobrze”, a także ma przed sobą wielką przyszłość” – zapewnił monarcha.