W sieci pojawiły się nagrania, na których słychać serię eksplozji w centrum Moskwy. Nie jest jasne, co mogło być przyczyną.
W sobotę w Moskwie zapaliła się hala magazynowa niedaleko stadionu Łużniki. Na miejsce przybyła straż pożarna. Wykorzystano też helikopter.
W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania z incydentu. Widzimy na nich kłęby dymu spowijające centrum miasta. Słychać też serię eksplozji.
Do tej pory władze nie wypowiedziały się na temat tego zdarzenia. Nieoficjalnie mówi się o tym, że w magazynie znajdowały się materiały pirotechniczne. Przyczyna pożaru nie jest jednak znana.
Rosyjskie media podają, że tuż obok płonącej hali znajduje się sklep z fajerwerkami „Babak”. Jego nazwa w wolnym tłumaczeniu oznacza „bum”. Nie wiadomo czy pożar objął również sklep.
🇷🇺Eyewitnesses publish footage of explosions that are thundering at these moments on the Luzhnetskaya embankment in Moscow, where a pyrotechnics warehouse is on fire.
The fire was assigned the third rank, aviation was involved.
#Russia pic.twitter.com/q0GBGaK2aN— RAGE-❌ (@theragex) June 19, 2021
A warehouse full of fireworks is on fire downtown Moscow. pic.twitter.com/j9S2crXKgq
— Alexander Svan (@AlexSvanArt) June 19, 2021
Ogromny pożar w Nowej Białej. Domy płonęły jak zapałki. Gigantyczne straty.
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz