Sylwia Wysocka ma poważne problemy ze wzrokiem. Aktorka prawie nie widzi na lewe oko.

Sylwia Wysocka pod koniec kwietnia została dotkliwie pobita. Do dziś boryka się z poważnymi skutkami odniesionych obrażeń. Gwiazda ma teraz poważne problemy ze wzrokiem. To smutne.
Sylwia Wysocka pod koniec kwietnia w wyniku pobicia, o które oskarżyła swojego partnera, doznała licznych obrażeń. Aktorka znana z serialu „Plebania” trafiła do szpitala w ciężkim stanie. Miała liczne obrażenia, a z problemami zdrowotnymi musi radzić sobie do teraz.
Jak donosi „SE”, Sylwia Wysocka prawie nie widzi na lewe oko, co utrudnia jej codzienne funkcjonowanie. Lekarze mają problem z diagnozą. Na ten moment, nie są w stanie oni określić tego, co dokładnie wywołuje u niej problemy ze wzrokiem.
– „Mogę powiedzieć tylko tyle, że obecnie jestem pod opieką jednego z najlepszych warszawskich szpitali okulistycznych przy ulicy Marszałkowskiej i mam nadzieję na poprawę” – mówi Sylwia Wysocka dla Super Expressu.
– „To prawda, zostałam pobita. Ale tę sprawę przekazałam odpowiednim organom i prawnikom. Dla dobra śledztwa nie mogę na razie powiedzieć nic więcej, choć dzisiaj już wiem, że o pewnych sprawach nie wolno milczeć i zamiatać ich pod dywan. Teraz najważniejsze jest moje zdrowie, a o reszcie będziemy rozmawiać, kiedy przyjdzie na to czas” – stwierdziła Sylwia Wysocka.
Sylwia Wysocka, choć została napadnięta 25 kwietnia, zawiadomienie na policji złożyła dopiero 6 maja.. O zajście oskarżyła swojego partnera. To naprawdę koszmarna sytuacja.
– „Sprawa została zarejestrowana w prokuraturze. Prokurator oceni zgromadzony materiał i podejmie decyzję o dalszym postępowaniu” –
Święto jakim jest Euro, przykryła ta smutna informacja. Nie żyje młody, polski piłkarz.
Źródło: onet
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz