Home Kategorie Poruszające Dezerter katował własną matkę. Dlatego uciekł? Nowe ustalenia w sprawie Emila Cz.

Dezerter katował własną matkę. Dlatego uciekł? Nowe ustalenia w sprawie Emila Cz.

Dezerter katował własną matkę. Dlatego uciekł? Nowe ustalenia w sprawie Emila Cz.

Emil Cz., dezerter, który uciekł na Białoruś, miał poważne problemy z prawem w kraju. Jak ustalili dziennikarze „Faktu”, żołnierz miał już jedną sprawę za pobicie matki. Gdyby wrócił do cywila, za kilka dni musiałby stawić się w sądzie.

Na jaw wychodzą kolejne szczegóły z życia Emila Cz., który zdezerterował i uciekł na Białoruś. „Fakt” dotarł do sensacyjnych informacji.

Emil Cz. wychowywał się przez ojca i opiekował się nim matka, która obecnie przebywa na rencie. Sąsiedzi wspominają dezertera jako miłego i skromnego.

– „Nie widziałam go nigdy po alkoholu, uprzejmy, powiedział dzień dobry, głowę spuścił i szedł dalej. Z tego, co wiem, to jak skończył szkołę, od razu zaciągną się do armii. Nikogo nie zaczepiał i niczym się nie wyróżniał” – mówi „Faktowi” jedna z sąsiadek.

Kilka lat temu Emil Cz. kupił swoje pierwsze auto i szybko stało się ono jego oczkiem w głowie. Lubił przy nim grzebać. Często widywano go na parkingu, gdy coś naprawiał. Zwykle bywał sam. Nie sprowadzał do domu dziewczyn i, jak podkreślają sąsiedzi, wiele czasu poświęcał matce. Wszystko zmieniło się latem tego roku.

– „To było jakoś latem, matka z krzykiem wybiegła przed blok, potrzebowała pomocy” – wspomina sąsiadka.

Na miejsce przybyła policja, a ponieważ chłopak był żołnierzem, przyjechała też żandarmeria wojskowa. Jak się okazało, Emil Cz. pobił własną matkę. Wtedy też na jaw wyszły kolejne szczegóły z jego życia.

W trakcie procesu okazało się, że Emil Cz. znęcał się nad matką już od 2020 roku. Bił ją, krzyczał, zmuszał do kupowania sobie alkoholu i papierosów, a nawet zabraniał wchodzić do jedynego pokoju w mieszkaniu. Do eskalacji doszło 7 maja 2021 roku.

– „W dniu 7 maja 2021 r. uderzył pokrzywdzoną wielokrotnie otwartą dłonią w twarz i tył głowy, a następnie oburącz zaciskał dłonie na jej szyi, uderzył ją także zaciśniętą pięścią i głową w twarz, jak również groził jej pozbawieniem życia” – poinformował „Fakt” Olgierd Dąbrowski-Żegalski, Rzecznik Prasowy Sądu Okręgowego w Olsztynie.

Sąsiedzi do dziś są w szoku. Nie wiedzą, jak tak spokojny chłopak mógł w ten sposób się zachować.

– „Matka wcześniej tego nie zgłaszała, maltretował ją za zamkniętymi drzwiami” – dowiedzieli się reporterzy.

Jak ustalono, Sąd Rejonowy w Bartoszycach skazał Emila Cz. we wrześniu na pół roku wiezienia i wydał zakaz zbliżania się do matki na 50 metrów. Przez rok nie mógł się z nią kontaktować.

Dezerter od wyroku się odwołał, a kolejna rozprawa była zaplanowana na 29 grudnia. Mając na koncie nieprawomocny wyrok Emil Cz. wrócił do wojska i trafił na granicę. Jak informowało MON, mężczyzna niedługo miał opuścić szeregi armii. Wyrok drugiej instancji najprawdopodobniej podtrzymałby poprzedni wyrok. Mężczyzna obawiał się tego.

– „Wyrok na niego czekał i nie miał gdzie przed tym uciec, nie wiadomo też, co było w wojsku, jak on tam psychicznie się czuł i co mu po głowie chodziło, miał problemy i powinni go wysłać do psychologa. Może go badali teleporadą lekarską i tak to się skończyło” – komentuje jedna z sąsiadek Emila Cz.

Ostatecznie mężczyzna zdezerterował z polskiej armii i uciekł na Białoruś. Tam udzielił propagandowego wywiadu białoruskiej telewizji państwowej.

Polski żołnierz uciekł na Białoruś. Ludzie, którzy go poznali, powtarzają jedno…

Źródło: Fakt

Całodniowe wejście do sali zabaw
Całodniowe wejście do sali zabaw
26,99 zł
39,00 zł
Oferta zakończona!
Sala zabaw: nieograniczone czasowo wejście dla dzieci od 26,99 zł w 4Kids w Tychach

Twoja reakcja?

Super
Super
1
Ha ha
Ha ha
0
Wow
Wow
0
Smutny
Smutny
0
Zły
Zły
2

Podziel się ze znajomymi!

Zostaw swój komentarz