Trzy miesiące aresztu za popisanie ścian kościoła. Sąd nie miał litości.

Sąd w Warszawie skazał na 3 miesiące aresztu mężczyznę, którego zatrzymano pod zarzutem uszkodzenia fasady Kościoła św. Krzyża.
Jak twierdzą śledczy, w wigilijną noc mężczyzna miał popisać fasadę świątyni na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. Na ścianach pojawiły się napisy „PiS won”, „świeckie państwo” i „tu będzie techno”.
Podejrzanego zatrzymano tydzień później. Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz przekazała PAP, że w toku czynności procesowych podejrzanemu przedstawiony został zarzut uszkodzenia zabytku. Przestępstwo jest zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 8.
– „Z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania, jak również istniejącą obawę bezprawnego utrudniania postępowania karnego (obawa matactwa procesowego) oraz grożącą podejrzanemu surową karę prokurator skierował do sądu wniosek o zastosowanie najsurowszego środka zapobiegawczego” – zaznaczyła Skrzyniarz.
Jak dodała, sąd podzielił argumentację przedstawioną przez prokuratora i zastosował tymczasowe aresztowanie na okres 3 miesięcy.
Policjanci z KRP I @Policja_KSP zatrzymali podejrzanego o zniszczenie zabytkowego kościoła Świętego Krzyża w Warszawie. Na wniosek Policji i Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście Północ sąd aresztował podejrzanego mężczyznę na 3 miesiące. #STOPwandalom pic.twitter.com/Qa0Z9zSSRH
— Polska Policja 🇵🇱 (@PolskaPolicja) January 2, 2022
Rzecznik KSP nadkom. Sylwester Marczak przekazał PAP, że nad sprawą pracowali od samego początku policjanci pionu kryminalnego KPP Warszawa I. Zabezpieczono nagrania z monitoringu.
– „Warto zaznaczyć, że w tym przypadku straty przekraczają 100 000 złotych” – dodał.
Do sprawy odniósł się kolektyw Szpila, który udziela pomocy prawnej osobom zatrzymanym podczas protestów i za obywatelskie nieposłuszeństwo.
– „Sąd zasugerował też, że mogło dojść do popełnienia przestępstwa z art. 196 KK, czyli obrazy uczuć religijnych” – napisali członkowie Szpili. Dodano, że zatrzymany nie udzielił wyjaśnień przed sądem.
W Boże Narodzenie do sprawy odniósł się lider marszu narodowców Robert Bąkiewicz. Zapowiedział „odpowiedź” za popisanie fasady kościoła.
Policyjny pies szarpał antyszczepionkowca. Jest nagranie z protestu.
Źródło: PAP
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz