Dramatyczny wypadek znanego aktora. Nie udało się go uratować.

Nie żyje Gaspard Ulliel. Miał 37 lat. Był popularnym francuskim aktorem i gwiazdą serialu „Moon Knight”. Przyczyną śmierci były obrażenia, jakich doznał w wypadku na nartach.
Jak informuje AFP, w wieku 37 lat zmarł Gaspard Ulliel – francuski aktor, któremu wróżono karierę w Hollywood. Gwiazdor miał trafić do szpitala w Grenoble po poważnej kolizji narciarskiej na zboczach Sabaudii. Ulliel miał doznać poważnego urazu głowy i być w ciężkim stanie. Niestety, lekarze nie byli w stanie uratować mu życia. Zmarł 19 stycznia. Policja rozpoczęła śledztwo, które ma wyjaśnić okoliczności tragedii.
Gaspard Ulliel był znanym francuskim aktorem filmowym, telewizyjnym i teatralnym, a także modelem. Karierę rozpoczął jako zaledwie nastolatek od ról we francuskich serialach. Za kreację w melodramacie „Zabłąkani” otrzymał nominację do nagrody Cezara dla Najbardziej Obiecującego Aktora. Statuetkę otrzymał za świetną rolę w „Bardzo długich zaręczynach”. Mogliśmy oglądać go także w „Braterstwo wilków”, „Ostatni dzień” czy „Milczenie owiec: Po drugiej stronie maski”, gdzie zagrał Hannibala Lectera. W 2021 roku pojawiła się informacja, że Gaspard dołączył do obsady serialu Marvela „Moon Knight” jako Midnight Man. Mówiono, że będzie jeną z największych gwiazd serialu.
Gaspard Ulliel has sadly passed away at age 37 after a serious ski accident.
(via @afpfr) pic.twitter.com/qXzgJXcyXb
— Film Updates (@FilmUpdates) January 19, 2022
Małgorzata Godlewska ostro o Edycie Górniak. „To nie jest wesołe pierdololo”.
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz