Odsetki od kredytów mogą wzrosnąć o ponad 360 tysięcy. Szykujcie się.

– „To byłby szkolny błąd” – tak jeszcze we wrześniu o podwyżce stóp procentowych w Polsce mówił prezes NBP Adam Glapiński. Wygląda na to, że ten szkolny błąd, wchodzi w życie.
– „Na negatywne szoki podażowe bank centralny nie powinien reagować podwyższeniem stóp. To byłby szkolny błąd prowadzący do stłumienia wzrostu gospodarczego” – mówił jeszcze niedawno Glapiński.
Niezwykle wręcz luźna polityka, prowadzona przez polski bank centralny od wybuchu pandemii COVID-19 w 2020 roku nadal trwała. Jednak wiadomo było, że taka sytuacja nie może trwać wiecznie. A jakie są skutki?
Cóż skutek jest taki, że stopa referencyjna w ciągu zaledwie czterech miesięcy wzrosła z rekordowo niskiego poziomu 0,1 proc. do 2,25 procent. Jest źle, a będzie tylko gorzej.
Jak podają analizy danych przeprowadzone przez ekonomistów Pekao „stopy procentowe w Polsce wzrosną do 4 proc. i tam zostaną do końca przyszłego roku”. Pociąg zaczyna pędzić.
Nie żyje 5-latek, który wpadł do studni. Chłopiec zmarł w szpitalu.
Źródło: businessinsider.com.pl
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz