Nie żyje legenda polskiej muzyki. „Jesteśmy zrozpaczeni”

Nie żyje Witold Paszt – przekazały córki muzyka w mediach społecznościowych. Artysta odszedł w otoczeniu najbliższych. Miał 68 lat.
– „Wczoraj późnym wieczorem, dzień po rocznicy śmierci swojej ukochanej żony, odszedł nasz tata, Witold Paszt. Wspaniały, najlepszy człowiek, najukochańszy dziadek, artysta w pełnym znaczeniu tego słowa.”
– „Kiedy już wydawało się, że jest przemocny i niezniszczalny, bo pokonał swój trzeci COVID-19, nagle los się odwrócił i przyszły niespodziewane komplikacje, które znacznie przyspieszyły jego wytęsknione spotkanie z naszą mamą. Bardzo się do niej spieszył” – czytamy w pożegnaniu artysty.
W poście, który trafił na Instagrama, bliscy Paszta przekazali, że artysta odszedł otoczony rodziną.
– „Tata odszedł spokojnie w domu, w otoczeniu córek, wnucząt, zięciów, najukochańszych zwierząt. Wierzymy, że zawsze będzie z nami poprzez swoją muzykę i dobro, którym obdzielał każdego potrzebującego” – napisały córki Witolda Paszta.
– „Jesteśmy zrozpaczeni. Nasze serca są złamane.”
Witold Paszt przyszedł na świat 1 września 1953 roku w Zamościu. Karierę zaczął w 1977 roku, w założonej przez siebie grupie Victoria Singers. Rok później założył zespół Vox.
– „Kiedy pewnego dnia w jednym z pokoi w hotelu Bristol w Warszawie czterej panowie przeprowadzali próbę wokalną, spóźnione koleżanki posłuchały dochodzące zza drzwi brzmienia. Po skończonej próbie weszły do środka jedynie po to, by oznajmić kolegom, że opuszczają zespół, ponieważ powinien mieć on kształt męskiego kwartetu. Dało to początek grupie VOX” – czytamy na stornie zespołu.
Do największych hitów ekipy należą kawałki „Bananowy Song”, „Rycz mała, rycz” czy „Szczęśliwej drogi, już czas”. Artyści zagrali dziesiątki koncertów w Polsce, a także koncertowali w: Holandii, NRD, RFN, Szwecji, Czechosłowacji, Kanadzie, USA, Australii oraz na Kubie. Z biegiem lat skład grupy się zmieniał, a Witold Paszt jako jedyny pozostał w zespole.
W 2001 r. Witold Paszt postawił na karierę solową. Wówczas ukazał się jego debiutancki album studyjny, zatytułowany „Jak słońce”, utrzymany w konwencji muzyki pop i pop-rock.
Prezydent polski podjął szokującą decyzję. Skutki mogą być katastrofalne.
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz