Uwaga! Nie żyje syn przyjaciela Putina. Młody dowódca poległ na froncie.

Na wojnie w Ukrainie zginął rosyjski spadochroniarz i oficer wywiadu wojskowego, 23-letni Georgij Dudorow, którego tata jest bardzo bliskim przyjacielem Władimira Putina.

Dudorow był dowódcą ds. politycznych kampanii rozpoznawczej 137. pułku 106. Tulskiej Dywizji Powietrznodesantowej. Jest to kolejny rosyjski dowódca, który poniósł śmierć na Ukrainie. Ile jeszcze ludzi zabierze Putinowska wojna?

– „Młody dowódca zginął w ostatnią niedzielę (6 marca). Jego oddział wpadł w zasadzkę przygotowaną przez Ukraińców i dostał się pod artyleryjski ostrzał” – podano w mediach.

Informacje potwierdziły też rosyjskie służby:

– „w obliczu niebezpieczeństwa honorowo wypełnił swój obowiązek wojskowy wobec ojczyzny, odnosząc śmiertelne rany” – stwierdzono. służby. Przewodniczący Komitetu Śledczego Rosji Aleksander Bastrykin pośmiertnie przyznał Georgijowi Dudorowi przyznał medal za waleczność i odwagę.

Rosja wybitnie nie radzi sobie na froncie Ukraińskim. Putin już stracił 12 wyższych dowódców. Sytuacja więc pogarsza się dla jego wojsk z dnia na dzień co skutkuje niskimi morale.