5 tys. zł dla każdego przedszkolaka. Rząd przewiduje „dodatkową dotację”.

Wiceminister edukacji i nauki Dariusz Piontkowski powiedział na antenie Radia ZET, że trwają prace nad utworzenie specjalnej dotacji dla dzieci w wieku przedszkolnym pochodzących z Ukrainy. Rodzice otrzymają ok. 5 tys. zł.
Wojna na Ukrainie sprawiła, że ponad 3,5 mln mieszkańców uciekło z atakowanego kraju. Wśród uchodźców, którzy trafiają do Polski są głównie kobiety i dzieci. Od początku rosyjskiej inwazji w wyniku działań zbrojnych zginęło 143 dzieci, a ponad 216 zostało rannych. Od 24 lutego Polska przyjęła już ponad 2,32 mln uchodźców z Ukrainy.
Wiceminister edukacji i nauki Dariusz Piontkowski zdradził w Radiu ZET, że trwają pracę nad dodatkowym świadczeniem dla osób uciekających przed wojną, które mają małe dzieci.
– „Przewidujemy dodatkową dotację na dziecko ukraińskie w przedszkolu. Prawdopodobnie będzie to ok. 5 tys. zł. Do polskiego systemu edukacji zapisanych jest sto kilkanaście tysięcy uczniów z Ukrainy” – przekazał Piontkowski.
W tej sprawie trwają konsultacje z Ministerstwem Finansów. Później takie rozmowy mają się też odbyć z samorządowcami. 21 marca w Dzienniku Ustaw opublikowano rozporządzenie o nauce dzieci ukraińskich. Dopuszcza ono zwiększenie liczby dzieci w przedszkolach, oddziałach przedszkolnych i w klasach I – III szkół podstawowych.
Piontkowski powiedział też, że MEiN apeluje do samorządów o tworzenie oddziałów przygotowawczych, a na życzenie samorządów podniesiono maksymalną liczebność uczniów.
Koniec maseczek w Polsce. Rząd ukrył w rozporządzeniu haczyki.
Źródło: Radio ZET
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz