Nie żyje słynna aktorka. Grała w kultowych filmach i serialach.

Zmarła Jolanta Lothe, aktorka znana z takich filmów, jak „Rejs”, „Polskie drogi” czy „Brunet wieczorową porą”. O jej śmierci powiadomił w piątek Związek Artystów Scen Polskich.
Nie żyje Jolanta Lothe. Aktorka teatralna, znana też z ról w kultowych komediach i serialach. Miała 79 lat. O śmierci artystki powiadomił Związek Artystów Scen Polskich.
– „Odeszła znakomita aktorka, pełna energii, miłości do sztuki, teatru i ludzi, ciepła, serdeczna, życzliwa, z wielkim poczuciem humoru Koleżanka. Żegnaj, Jolu…” – przekazał na Facebooku ZASP.
Jolanta Lothe była aktorką Teatru im. Osterwy w Lublinie oraz warszawskich teatrów: Syreny, Klasycznego, Narodowego, Małego i Studio. Od 1989 roku wraz z mężem Piotrem Lachmannem prowadziła w Warszawie eksperymentalny „Videoteatr Poza”.
Lothe zagrała m.in. w filmach „Polowanie na muchy”, „Potop”, „Brunet wieczorową porą”, „Tylko umarły odpowie”. W filmie „Rejs” Marka Piwowskiego wystąpiła razem ze swoją mamą, Wandą Stanisławską-Lothe.
Ponadto aktorkę można było oglądać w szeregu polskich seriali, takich jak „Doktor Ewa”, „07 zgłoś się” czy „Polskie drogi”. W tym ostatnim za rolę Urszuli Kurasiowej otrzymała nagrodę Przewodniczącego ds. Radia i Telewizji. W ostatnich latach Lothe grała m.in. w „Barwach szczęścia”, „Na dobre i na złe”, pojawiła się także w „Prawie Agaty”. Za swoje osiągnięcia zawodowe artystka została uhonorowana Brązowym Medalem Zasłużony Kulturze Gloria Artis.
Szokujące nagranie rosyjskiej vlogerki. Mówi o gwałtach na Ukrainie. „Kto by je chciał pie*rzyć?”
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz