Przeżyła Hitlera i Stalina. 93-latka z bronią w ręku chce bronić Ukrainy.
93-letnia historyczka Ołena Łuhowa chwyciła za broń i deklaruje udział w walce z Rosjanami. Jak podaje Ukraińska Prawda, kobieta o inwazji Rosji dowiedziała się dopiero 1 kwietnia. Rodzina wcześniej jej nie informowała w obawie o pogorszenie stanu zdrowia.
93-letnia Ołena Łuhowa, historyczka z Kijowa, dopiero 1 kwietnia dowiedziała się o agresji Rosji na jej kraj. Jak podaje Ukraińska Prawda, rodzina kobiety ukrywała przed nią fakty o wojnie, aby nie pogorszyć jej stanu zdrowia. Łuhowa dowiedziała się o wszystkim z opóźnieniem, ale od razu zadeklarowała chęć walki o Ukrainę.
Przez 33 dni rodzina seniorki robiła wszystko, aby ta nie dowiedziała się o inwazji. Nie puszczano jej telewizji i radia. Pouczono też jej znajomych, aby w bezpośrednich rozmowach unikali wojennych tematów.
– „Jestem oburzona, że próbowali ukryć przede mną prawdę. Prawda jest najlepszym lekarstwem, ukrywanie jej to grzech” – komentowała Łuhowa w rozmowie z Ukraińską Prawdą.
Podczas odwiedzin rodzinnych seniorka pozowała do zdjęcia z karabinem automatycznym. Podkreśliła, że to najlepsze w ostatnim czasie, co jej się przytrafiło i w pełni oddaje jej stan ducha.
Obecnie Łuhowa na bieżąco śledzi wiadomości z frontu i nie kryje oburzenia skalą rosyjskich zbrodni. Dodała, że nawet podczas niemieckiej okupacji Kijowa w czasie II wojny światowej naziści nie byli aż tak okrutni.
– „Chciałabym, żeby w moje 94. urodziny Ukraińcy wygrali z rosyjską inwazją” – dodała.
Aleksiej Byczkow miał zgwałcić niemowlę. Film trafił do sieci. „Oto rosyjskie wojsko”.
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz