3.06K
Zginął najmłodszy żołnierz Putina. Wysłali nastolatka na front.

Podczas walk w Ukrainie zginął Roman Akimow. Osiemnastolatek pochodzący z rejonów Krasnojarska to najmłodszy wojskowy od strony Putina, który zginął podczas tej bezsensownej wojny.
Rosjanie ponoszą ogromne straty podczas wojny w Ukrainie. Codziennie przybywa ofiar wśród sił Władimira Putina. Jednak najwięcej mówi się o śmierci Romana Akimowa. Chłopak dopiero skończył 18 lat.
Osiemnastolatek został wysłany na wojnę już w połowie grudnia ubiegłego roku. 18-latek udał się wówczas pociągiem w okolice Ukrainy, którą dwa miesiące później zaatakował wraz z resztą armii.
18 kwietnia do informacji publicznej podano, że 18 latek zginął. Jego ciało było tak zmasakrowane, że tożsamość chłopaka udało się odkryć tylko i wyłącznie dzięki testom DNA. Młody chłopak był mocno zżyty ze swoją matką. Kobieta nie wiedziała, że już nie spotka syna.
Rosjanie porwali dziecko znanego polityka. „Apeluję do całej ludzkości”.
Źródło: o2.pl
Twoja reakcja?

Super
0

Ha ha
0

Wow
0

Smutny
0

Zły
0
Zostaw swój komentarz