Rosjanie stracili kolejnego dowódcę. „Zmarł od ran odniesionych w walce”.

Aleksander Chirwa, dowódca okrętu desantowego Floty Czarnomorskiej Cezar Kunikow nie żyje. Według gubernatora Sewastopola Chirwa zginął w wyniku ran odniesionych w walce.
– „Dzisiaj pożegnaliśmy Aleksandra Grigoriewicza Chirwę z Sewastopola. Był dowódcą dużego okrętu desantowego Cezar Kunikow 197. brygady okrętów desantowych Floty Czarnomorskiej i kapitanem 3. stopnia” – przekazał Michaił Razwożajew, cytowany przez agencję TASS.
Gubernator Sewastopola napisał, że Chirwa zmarł w wyniku ran odniesionych w walce.
– “Jego odwaga, profesjonalizm i doświadczenie uratowały życie członkom załogi” – stwierdził Razwożajew. Rosyjskie media nie podały, w jakich dokładnie walkach i kiedy zginął Chirwa.
Aleksander Chiwra urodził się w Sewastopolu. Ukończył Akademię Marynarki Wojennej w Petersburgu. W latach 2015-16 brał udział w rosyjskiej operacji wojskowej w Syrii.
Białoruski generał zagroził Polsce. „Nastąpią zniszczenia, śmierć, eksplozje”.
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz