W Rosji wybuchł wulkan. Ogromna, 10-kilometrowa kolumna popiołu wyrzucona w powietrze.

19 kwietnia doszło do erupcji wulkanu na Kamczatce. Karymsky to najbardziej aktywny stożek na Półwyspie Kamczackim. Do sieci trafiły zdjęcia ukazujące kłęby popiołu i dymu.
Wulkan Karymsky na Kamczatce dał o sobie znać. Z krateru wydobył się ogromy słup pyłu o wysokości 10 km. W internecie pojawiły się zdjęcia zdarzenia.
19 kwietnia doszło do silnej erupcji wulkanu Karymsky na Kamczatce. Ten aktywny stratowulkan położony na rosyjskim półwyspie jest uznawany za najbardziej aktywny w tym rejonie. Ma wysokość 1536 m n.p.m.
Ta silna erupcja została poprzedzona wcześniejszymi, mniejszymi eksplozjami i wówczas słup dymu osiągał ok. 3 km. W następnych dniach zjawisko stało się znacznie bardziej intensywne.
W związku z wybuchem wulkanu podniesiono stan alarmowy dla ruchu lotniczego nawet do „czerwonego”. Jednak utrzymywany był on jedynie w momencie erupcji, później znów przywrócono alert „pomarańczowy”.
Erupcja kamczackiego wulkanu rozpoczęła się już 17 kwietnia, ale apogeum osiągnęła 2 dni później. Od tego czasu VAAC regularnie wydaje ostrzeżenia o chmurach popiołu, które mogą powodować szereg konsekwencji. Osiągają one bowiem wysokości, na których latają samoloty komercyjne i przez to też stanowią zagrożenie dla lotnictwa pasażerskiego.
Obszar, na którym znajduje się Karymsky, pozostaje niezamieszkany. Ponieważ wulkan zlokalizowany jest w odległej okolicy, rzadko pojawiają się jego aktualne zdjęcia i relacje naocznych świadków dotyczące tego, co się dzieje. Jedną z fotografii rozpowszechnił twórca polskiego bloga „Wulkany świata”.
Ukraińska jasnowidzka przepowiedziała śmierć Putina. „Ktoś mu pomoże”.
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz