„Moskwa” na dnie. Pierwsze zdjęcia zatopionego okrętu.

Po sieci krążą zdjęcia zatopionego niedaleko Odessy na Morzu Czarnym krążownika „Moskwa”. Na ten moment jednak wielu analityków podaje w wątpliwość, czy owe zdjęcia są prawdziwe.
Moskwa była flagowym okrętem Floty Czarnomorskiej i jednym z najważniejszych okrętów wojennych Rosji. Według informacji podanych 14 kwietnia, okręt miał zatonąć podczas holowania w ciężkich, sztormowych warunkach.
Według ukraińskiej armii okręt został trafiony dwiema rakietami manewrującymi Neptun. Wersję tę potwierdziły Stany Zjednoczone. Rosja zdaje się jednak zaprzeczać tym doniesieniom.
Na drugim zdjęciu widać wrak śmigłowca Mi-26 leżącego niedaleko #krążownika. Z jego pomocą prawdopodobnie Rosjanie próbowali ugasić pożar na okręcie, ale helikopter spadł do morza
📷@uniannet pic.twitter.com/vDkIIgWPj8
— Biełsat (@Bielsat_pl) April 25, 2022
Armia rosyjska wyraźnie zapewnia, że wszystkich członków załogi krążownika ewakuowano. Jednakże w sieci pojawia się coraz więcej informacji o zgonach marynarzy. Jaka jest prawda? Ciężko na ten moment powiedzieć.
Na zdjęciach, które opublikował najpierw odesski portal Dumskaya zdaje się widać, że okręt przełamał się na dwie części, które opadły na dno morza czarnego. W pobliżu wraku da się również zauważyć także zatopiony rosyjski śmigłowiec Mi-26 lub Ka-27. Helikopter prawdopodobnie próbował ugasić pożar, który panował na okręcie.
Źródło: RMF24.pl
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz