W podziemiach Azowstalu zmarła dziewczynka. Żołnierz pożegnał ją w poruszającym wpisie.

W wyniku rosyjskich nalotów na zakłady Azowstal w Mariupolu zginęła około 10-12 letnia dziewczynka. Pożegnał ją ukraiński żołnierz, któremu podarowała maskotkę.

Zakłady Azowstal są ostatnim punktem oporu ukraińskiej armii w Mariupolu. Broni się tam ponad 2 tys. żołnierzy. W podziemiach zakładu chronią się też cywile.

Sytuacja ludzi, którzy ukrywają się w zakładach jest bardzo ciężka. Według jednego z sanitariuszy jedzenia wystarczy na tydzień, a wody na 4 dni. Brakuje też opatrunków i leków. Rosjanie pomimo zapowiedzi wstrzymania ataków, cały czas ostrzeliwują zakład.

W środę agencja Unian przekazała tragiczną wiadomość o śmierci około 10-12 letniej dziewczynki. Jeden z żołnierzy opublikował o niej poruszający wpis.

– “Dzisiaj powiedziano mi, że zginęła podczas kolejnego rosyjskiego nalotu. Przepraszam, maleńka, że nie udało się na czas cię ewakuować i dać ci możliwość ponownego cieszenia się życiem” – napisał Iwan Bogdan na Facebooku.

Żołnierz dołączył do wpisu zdjęcie maskotki przedstawiającej gęś. Bogdan napisał, że dziewczynka podarowała mu ją pod koniec marca w schronie znajdującym się pod Azowstalem.