Wzruszające słowa Zełenskiego: Chcę podziękować narodowi polskiemu, prezydentowi i jego ekipie.

Zełenski w wywiadzie, który miał miejsce kilka dni temu, powiedział bardzo wiele ciepłych słów o Polsce i Polakach. Jego słowa naprawdę są wzruszające.
– „Pragnę podziękować Polsce. Chcę podziękować narodowi polskiemu, bo to jest bezprecedensowe wsparcie dla Ukrainy, naszego narodu (…) Po prostu jestem wdzięczny. Oni musieli wyjechać, a Polska robi wszystko, żeby nie czuli się oni jak uchodźcy” – stwierdził prezydent Ukrainy.
– „To, co Polska robi, by Ukraińcy czuli się, jak w domu, to wspaniałe. Chciałbym podziękować Andrzejowi Dudzie i całemu jego zespołowi. (…) Rozmawialiśmy dużo od samego początku, od pierwszego dnia” – dodał Zełenski.
– „Jeśli chodzi o porównanie. Z Andrzejem Dudą rozmawiam każdego dnia, z rządem Węgier nie rozmawiam” – jednak dodał, że Węgrzy są również bardzo pomocni.
– „Te kwestie historyczne, które stwarzały problemy w naszych relacjach, są niczym w porównaniu z tym, jaka teraz łączy nas przyjaźń, zjednoczenie, do którego doprowadziła nienawiść do wspólnego wroga” – stwierdził Zełenski.
– „Gdybym za każdym razem miał zwracać uwagę, co jakiś polityk sobie mówi, to nie miałbym nic innego do roboty. Tak, jak ich rakiety, tak ich atak informacyjny jest niebezpieczny” – tłumaczył.
– „Przestrzegałem przed pełnowymiarową inwazją. Dla wielu było to niespodzianką, jak się bronimy, ale dla mnie to nie było niespodzianką. Od razu o tym mówiliśmy, od początku naszej prezydentury. Nie oddamy skrawka naszej ziemi” – dodał Zełenski.
Zełenski mówił, że współczuje swoim rodakom, którzy musieli uciec z kraju do Polski.
– „Ale cieszę się, że trafiliście tam. Polska jest przyjaznym, ciepłym, rodzinnym krajem. Nie jest łatwo żyć na obcej ziemi, z obcymi ludźmi. Istnieją zwyczajne, codzienne trudności i konflikty. Ale proszę Polskę, by podeszła do tego, jak do zwyczajnych nieporozumień. A Ukraińców proszę, by pamiętali, że to Polacy nas przyjmują. Jesteśmy w gościach. Jakkolwiek dobrze by wam w Polsce nie było, wróćcie po wojnie do domu” – powiedział.
– „Jedyne, co to wszystko dało to Rosji, to zjednoczenie narodu ukraińskiego. Władz i sił zbrojnych. To zjednoczenie jest faktem. Zrozumienie tego, kto jest wrogiem, a kto przyjacielem także stało się faktem. Zrozumienie tego, kto będzie naszym partnerem w przyszłości, też ma miejsce” – dodał.
Źródło: onet.pl
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz