„Płakali, błagali, ale nie zważałem na to i zabijałem”. Kolejna szokująca rozmowa Rosjanina z żoną.

Zbrodnie, które najeźdźcy z Rosji popełniają na Ukrainie, zmieniają ich psychikę – oceniła Służba Bezpieczeństwa Ukrainy.
Od początku wojny na Ukrainie lokalny wywiad przechwytuje i publikuje rozmowy rosyjskich żołnierzy z ich rodzinami. W niektórych nagraniach przewija się wątek mordowania dzieci. Równie szokująca jest przechwycona przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy konwersacji innego żołnierza ze swoją żoną. Mężczyzna sugeruje, że wojna wywołała już trwałe zmiany w jego psychice.
– „Nastia, ja mogę strzelić człowiekowi w głowę albo zabić sto osób z karabinu maszynowego. Głowę urwać. Co, nie wierzysz? […] Rzucałem cywilów do okopów i wszystkim strzelałem w głowę. Płakali, błagali mnie, ale nie zważałem na to i zabijałem” – mówił Rosjanin stacjonujący w obwodzie chersońskim.
– „Kazałem też tym chachłom (pogardliwe rosyjskie określenie Ukraińców – PAP) klękać i mówić „Russia forever”. […] Nie szczycę się tym, po prostu przestałem się tym przejmować” – opowiadał. Według SBU podczas rozmowy wojskowy znajdował się pod wpływem alkoholu.
Relacja żołnierza wywołała przerażenie u jego żony, która zapytała, jak mąż wyobraża sobie ich dalsze wspólne życie.
– „Nastia, ja zostałem wariatem, całkowicie chorym psychicznie i być może przyjadę do ciebie jako inny człowiek, wariat. […] Nigdy cię nie okłamywałem i teraz też nie okłamuję. […] Ale wrócę do domu cały i zdrowy, i to wszystko. Wychowam syna, jak należy” – kontynuował.
– „SBU posiada dane osobowe tego żołnierza, jego kontakty i świadectwa o zbrodniach. (Jeśli nie zginie na Ukrainie), to z pewnością odpowie za swoje czyny przed międzynarodowym wymiarem sprawiedliwości” – zadeklarowała ukraińska służba w komentarzu do nagrania.
Rosjanie gwałcili 11-letniego chłopca na oczach matki. Dziecko namalowało obraz [ZDJĘCIE]
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz