Dentysta zmusił pacjentkę do seksu. „Zbliżał krocze do twarzy”. „Działał podstępem”.

Rozpoczął się proces 52-letniego Grzegorza T. Oskarżono go o zgwałcenie jednej z pacjentek. Miało do tego dojść w sierpniu ubiegłego roku. Jak ustalili śledczy, dentysta miał doprowadzić ją do obcowania płciowego poprzez seks oralny.
Mężczyzna oskarżony jest także o doprowadzenie dwóch innych pacjentek do „poddania się innej czynności seksualnej”. Z aktu oskarżenia wynika, że lekarz „ocierał się kroczem” o pokrzywdzone oraz „zbliżał krocze do ich twarzy”.
Śledczy twierdzą, że lekarz działał w celu pobudzenia i zaspokojenia popędu seksualnego podstępem, wykorzystując zaskoczenie pacjentek sytuacją związaną leczeniem.
Jak podawały wcześniej lokalne media, Grzegorz T. w trakcie zabiegu dentystycznego zaczął zachowywać się dziwnie.
– „W pewnym momencie opuścił fotel pacjentki i przemocą dokonał ingerencji w jej sferę intymną” – wyjaśniał wówczas kom. Kamil Gołębiowski, cytowany przez „Dziennik Wschodni”.
Pacjentce udało się wyrwać i uciec. Zawiadomiła policję, a stomatolog został zatrzymany.
Mężczyzna podczas śledztwa nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Po zatrzymaniu w sierpniu ubiegłego roku był tymczasowo aresztowany. Zwolniony został w lutym za poręczeniem majątkowym. Znajduje się pod dozorem policji. Za zarzucane czyny grozi mu do 12 lat więzienia.
Nastolatka chciała się rzucić z mostu. W ostatniej chwili złapali ją za ramiona.
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz