Białoruś rozmieszcza wojska przy granicy z Ukrainą. „Siły do operacji specjalnych”.

„Po ćwiczeniach na początku maja Białoruś ogłosiła rozmieszczenie sił do operacji specjalnych wzdłuż granicy z Ukrainą. Rozmieściła też jednostki obrony przeciwlotniczej, artyleryjskie i rakietowe na poligonach na zachodzie kraju” – poinformował w poniedziałek brytyjski resort obrony.
Białoruś formalnie nie dołączyła do wojny na Ukrainie. Wsparła jednak wojska Putina. Rosjanie zaatakowali Ukrainę również z terytorium Białorusi. Dzięki temu agresorzy podeszli w pierwszych dniach wojny pod Kijów. Prowadzono też szereg ataków z baz rakietowych w tym kraju.
Brytyjskie ministerstwo obrony donosi, że siły białoruskie zostały podstawione pod granicę z Ukrainą po ćwiczeniach przeprowadzonych na początku maja.
– „Białoruś ogłosiła rozmieszczenie sił do operacji specjalnych wzdłuż granicy z Ukrainą, a także jednostek obrony przeciwlotniczej, artyleryjskich i rakietowych na poligonach na zachodzie kraju” – przekazał resort obrony W. Brytanii na Twitterze.
Według Brytyjczyków obecność sił białoruskich w pobliżu granicy prawdopodobnie zwiąże część wojsk Ukrainy, które nie wesprą przez to działań obronnych w Donbasie. Rosja prowadzi tam ofensywę, skupiając się na opanowaniu całości obwodów ługańskiego i donieckiego, zajętych w części już w 2014 roku.
– „Białoruski prezydent Łukaszenka prawdopodobnie równoważy poparcie dla rosyjskiej inwazji z chęcią uniknięcia bezpośredniego udziału jego wojsk (w wojnie)” – wskazuje brytyjski resort obrony. Wspomina w tym miejscu obawy białoruskiego dyktatora o nałożenie zachodnich sankcji, ale też potencjalny odwet Ukrainy oraz niezadowolenie w białoruskim wojsku.
Latest Defence Intelligence update on the situation in Ukraine – 16 May 2022
Find out more about the UK government's response: https://t.co/DAnpcubog6
🇺🇦 #StandWithUkraine 🇺🇦 pic.twitter.com/moSLR5a4DL
— Ministry of Defence 🇬🇧 (@DefenceHQ) May 16, 2022
Pilne! Rosyjskie samoloty nad niebem przy polskiej granicy. Piloci są w gotowości.
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz