Michał Wiśniewski jest nieuleczalnie chory. Choroba zaatakowała nawet twarz.

Michał Wiśniewski już kilka lat temu oficjalnie ujawnił, że choruje na łuszczycę. W jednym z niedawnych wywiadów artysta opowiedział o życiu z chorobą. Jak przyznał, zaczęła mu już nawet atakować twarz.
W jednym z najnowszych wywiadów, którego Wiśniewski udzielił Karolinie Kalatzi, piosenkarz szczerze odpowiedział zarówno o swoim alkoholizmie, upadłości konsumenckiej, relacjach z bliskimi, jak i o swojej chorobie, z którą mierzy się od lat. Jak sam powiedział, duży związek z pojawieniem się łuszczycy mają stres i alkohol, które przez lata były obecne w jego życiu. Wiśniewski przyznał, że pił bardzo dużo, ale w porę otrząsnął się i teraz stosuje tzw. wszywki.
– „Stres i alkohol to są dwie rzeczy, które wspierają i są najlepszym pokarmem dla łuszczycy. Ja dochodziłem do tego, że już praktycznie nie miałem paznokci” – powiedział Wiśniewski. Dodał, że do wywiadów telewizyjnych często miał nakładane sztuczne paznokcie.
– „Wyglądało to po prostu fatalnie, nie mówiąc o tym, że pod koniec zaczęło mi to atakować twarz” – przyznał gwiazdor.
Na szczęście obecnie w życiu gwiazdora wiele się zmieniło, dzięki czemu choroba nie atakuje.
Wyświetl ten post na Instagramie
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz