Lekarze się buntują. Nie chcą odpowiadać karnie za błędy.

Lekarze nie chcą ponosić odpowiedzialności karnej za błędy medyczne. A jako powód podają, że do wielu z nich dochodzi przez złą organizację systemu zdrowia w Polsce.
Tymczasem kierowane przez Zbigniewa Ziobro Ministerstwo Sprawiedliwości chce zaostrzać kary, mało tego z tych kar nie chce nawet zwolnić sygnalistów, którzy zgłaszają dane zdarzenie.
Dla Łukasza Jankowskiego, nowego prezesa Naczelnej Rady Lekarskiej, najważniejsze zadanie to wywalczenie systemu no-fault. O co chodzi? W skrócie ten system działa na takiej zasadzie, że lekarz nie odpowiada za nieumyślny błąd i że nie musi bać się go zgłaszać. Jednak Zbigniew Ziobro chce zaostrzenia kar za nieumyślne spowodowanie śmierci pacjenta.
– „System no fault, o którym marzyliśmy wszyscy, jest kontrowersją i to trzeba otwarcie powiedzieć. My, jako uczestnicy systemu ochrony zdrowia, jesteśmy do niego w stu procentach przekonani, ale na poziomie politycznym jest trudny do wytłumaczenia” – stwierdził minister zdrowia Adam Niedzielski.
Pilne! Do Polski nadchodzi koszmarny kataklizm. Gminy już zaczęły działać.
Źródło: prawo.pl
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz