Izraelscy żołnierze zastrzelili bezbronnego 14-latka, który błagał ich o życie

– „Wpakowali mu dwie kule w nogi, dwie w plecy i jedną w szyję. Zamordowali go” – powiedział brat 14-latka zastrzelonego przez izraelskie siły okupacyjne. Chłopiec błagał o życie.
Betlejem, Zachodni Brzeg (CNN) 14-letni palestyński chłopiec został zastrzelony przez siły izraelskie pod koniec piątku w mieście Betlejem na Zachodnim Brzegu, według palestyńskiego Ministerstwa Zdrowia.
Rodzina ofiary, Zaid Saeed Ghuneim, powiedziała, że nastolatek właśnie skończył obiad i był w drodze do domu swoich dziadków, kiedy został zastrzelony. Jego brat, Yazan Ghuneim, powiedział CNN, że jego brat ukrywał się w garażu, gdy osaczyli go izraelscy żołnierze.
– „Wbili mu dwie kule w nogi, dwie w plecy i jedną w szyję. Zabili go” – powiedział Ghuneim w CNN w rodzinnym domu.
– „Był moim najlepszym przyjacielem. Cudownym, spokojnym chłopcem, który chciał wszystkim pomóc” – dodał.
Naoczny świadek strzelaniny, Um Muhammad Al Wahsh, pokazała CNN nagranie, które nakręciła zaraz po incydencie. Na nagraniu widać krew zebraną na podłodze garażu i rozsmarowaną na samochodzie. Um Muhammad widziała, jak Zaid Saeed Ghuneim wbiega do garażu i słyszała, jak błaga o życie.
– „Krzyczał i powtarzał: „Nic nie zrobiłam! Nie strzelaj do mnie!” – powiedziała CNN.
Według palestyńskiego Ministerstwa Zdrowia Ghuneim został przewieziony do szpitala z ranami postrzałowymi na szyi i plecach. Lekarze nie byli w stanie utrzymać go przy życiu. To smutna informacja.
Pilne! Chiny zaskoczyły cały świat. Stanęły przeciwko Rosji.
Źródło: cnn.com
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz