PILNE! 750% więcej za gaz!

Burmistrz Sandomierza alarmuje ws. największego zakładu w mieście – huty szkła Pilkington. Firma zapłaci za gaz 34 miliony złotych w porównaniu do wcześniejszych 4 milionów. To wzrost o 750%.
– „Jeśli nie będzie pomocy państwa, to zakład długo nie wytrzyma takiej sytuacji. Istnieje realne zagrożenie zamknięcia huty. Byłoby to katastrofą dla miasta” – stwierdził burmistrz Sandomierza, Marcin Marzec.
Tamtejsza huta szkła, spółka Pilkington, która zatrudnia wielu mieszkańców to jeden z najważniejszych zakładów w tym rejonie. Firma ma teraz spory problem. Zakład musi zapłacić aż 34 miliony złotych, wobec 4 milionów, które płacił wcześniej. To prawie ośmiokrotny wzrost.
– „Docierają do nas coraz bardziej niepokojące sygnały dotyczące sytuacji gospodarczej w kraju. Istnieją duże obawy, że wzrost cen energii dotknie również nasze miasto i największy zakład produkcyjny Pilkington” – napisał burmistrz miasta.
– „Bardzo zależy mi, aby głos przedsiębiorców i samorządów został wzięty pod uwagę przez rząd. Sytuacja w kraju już jest trudna, ale jeśli nie zostaną podjęte odpowiednie działania może okazać się dramatyczna” – dodał.
– „Przemysł szklarski jest bardzo istotny w całym kraju, nie tylko w Sandomierzu. Natomiast w samym Pilkingtonie pracuje 2,5 tysiąca naszych mieszkańców. Nie wyobrażam sobie, żeby miało dojść do zamknięcia tego zakładu w związku z rażącym wzrostem cen” – stwierdził burmistrz miasta.
„Cztery myśliwce przeleciały nisko nad Warszawą”. Mieszkańcy przerażeni.
Źródło: innpoland.pl
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz