PILNE! Doszło do zamachu stanu. Wojsko obaliło rząd.

Podpułkownik Paul-Henri Damiba, który dowodził wojskowym zamachem stanu w Burkina Faso w styczniu, zostaje po raz drugi zaprzysiężony jako prezydent, a teraz spotyka go to samo co kiedyś zrobił.

Kapitan armii Burkina Faso, kapitan Ibrahim Traore, usunął przywódcę wojskowego Paula-Henri Damibę i rozwiązał rząd oraz konstytucję, powiedział w oświadczeniu odczytanym w telewizji publicznej w piątek wieczorem.

Sytuacja jest o tyle niedorzeczna i przewrotna, że Paul-Henri Damiba sam kilka miesięcy wcześniej dokonał zamachu stanu, dzięki któremu udało mu się obalić ówczesny rząd tego kraju. Teraz jednak, sam stał się ofiarą wojskowego puczu. No cóż.

W tym momencie, można zacząć zastanawiać się nad tym jak długo wytrzyma obecny rząd. Zapewne niedługo bowiem znów dojdzie do jakiegoś zamachu stanu. Chociaż, kto wie.