Wściekli grzybiarze do właścicieli psów: Trzymajcie je na smyczy w lesie.

Trwa prawdziwa wojna między grzybiarzami, a właścicielami psów. Ci pierwsi mają dość czworonogów puszczanych luzem.

– „Co będzie jak pies kogoś pogryzie? Właściciel ucieknie, a pogryziony zostanie z poważnym problemem” – pisze jedna z czytelniczek portalu poscig.pl.

– „Zbierałem spokojnie grzyby, kiedy nagle zobaczyłem biegającego luzem ogromnego pies” – pisze z kolejny inny czytelnik opisując wydarzenie, które miało miejsce 9 października.

– „Poprosiłem tą panią, żeby zapięła psa na smycz informując, że boje się psów, szczególnie dużych. Na to ona, że jest w lesie i pies ma się wybiegać” – odparł.

– „Po kilu minutach wielki pies znowu nadbiegł. Ponownie poprosiłem żeby właścicielka zapięła go na smycz” –

– „Powiedziała że mogę jej robić zdjęcia jak chcę i życzyła miłej niedzieli” – dodał grzybiarz.

Właściciele psów nie powinni zapominać o tym, że nie wolno puszczać psa luzem w lesie.