PILNE! Polacy bądźcie gotowi, szykują się ogromne podwyżki.

Już 1 listopada wejdą w życie nowe rekomendacje Komisji Nadzoru Finansowego, które będą miały duży wpływ na koszty napraw. Co to znaczy dla kierowcy? To, że wzrosną stawki za OC.
– „Podwyżki cen OC są więc bardzo prawdopodobne, będą odzwierciedleniem inflacji, rekomendacji KNF, droższych napraw, przerw w łańcuchu dostaw. Tymczasem klienci są zainteresowani tym, aby cena za to ubezpieczenie była jak najniższa. Dla wielu osób poniesienie tych kosztów będzie bardzo trudne. A to może oznaczać wzrost liczby nieubezpieczonych pojazdów. Zwracamy więc uwagę na to, by w tak trudnym momencie dla klientów, nie generować kolejnych impulsów do podwyżek” – twierdzi Jan Grzegorz Prądzyński, prezes zarządu Polskiej Izby Ubezpieczeń.
To ważne, bo rynek ubezpieczeń to olbrzymi sektor gospodarki. Nie chodzi tutaj tylko o OC, ale o szeroko pojęte ubezpieczenia w różnych kategoriach.
– „Polacy otrzymali niemal 22,5 mld zł odszkodowań i świadczeń ubezpieczeniowych. To aż o 12,9 proc. Więcej niż rok wcześniej. W dużym stopniu wzrosły wypłaty związane ze szkodami majątkowymi, przede wszystkim dotyczącymi ognia i innych żywiołów” – napisał salon24.pl.
– „Spadek składki dotyczy przede wszystkim polis inwestycyjnych, co ma związek z interwencją produktową, obowiązującą od początku tego roku, ale też z coraz silniejszą presją inflacyjną, którą odczuwają Polacy, a co za tym idzie brakiem środków na inwestycje i zabezpieczenie przyszłości. Rośnie natomiast rynek ubezpieczeń ochronnych i wypadkowych” – tłumaczy Prądzyński. To właśnie doprowadzi do wzrostu stawek.
Źródło: salon24.pl
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz