„Won z Polski!”, „Jak tam tatuś? Wytrzeźwiał?”. Internauci atakują Macieja Stuhra po wypadku, który spowodował jego ojciec.

Po tym, jak pojawiły się informacje dotyczące wypadku samochodowego, który spowodował Jerzy Stuhr, w sieci zawrzało. Internauci zalali konta Macieja Stuhra w social mediach pełnymi nienawiści komentarzami.

Media obiegła wieść o wypadku, który spowodował „znany aktor Jerzy S.” będąc pod wpływem alkoholu. Sytuacja miała miejsce w Krakowie ok. 17:00. Kierującemu lexusem zatrzymano prawo jazdy. Potrącony motocyklista trafił do szpitala.

Wypadek z udziałem Stuhra stał się dla internautów idealnym pretekstem do wbijania szpilek Maciejowi Stuhrowi. Jego profil na Facebooku zalały nienawistne komentarze. Pod najnowszym wpisem aktora, który dotyczył nowego sezonu serialu „Szadź” pojawiło się też zdjęcie z planu w krwawej charakteryzacji.

– „Wygląda Pan jakby jechał na motorze i znany aktor Pana potrącił” – skomentował jeden z obserwatorów, nawiązując do skandalu z udziałem jego ojca.

Jest to jeden z najdelikatniejszych komentarzy, które znajdziemy na profilu „młodego Stuhra”.

– „Czekam na wypowiedź odnośnie nadźganego Taty, Jerzego S. któremu wczoraj zdarzyło się po piweczku potrącić motocykliste. No dawajta Panie Macieju, przeciez lubi sie Pan wypowiadac w wielu nieaktorskich kwestiach!” (pisownia oryginalna) – grzmiał jeden z użytkowników.

– „Jak tam tatuś, wytrzeźwiał już? Może jakiś skecz będzie o tatusiu?” „Won z Polski!”, „Czekamy teraz na żarty o pijanym tatusiu, przed pełną salą celebrytów. No dalej. Przecież tak lubicie pouczać. Ale będzie polew, a raczej polane” – to tylko niewielka część z przytyków, jakie czynili aktorowi internauci.