Nie żyje 5-letnia dziewczynka, którą matka przywiozła do szpitala. Wstrząsające ustalenia.

Nie żyje 5-letnie dziecko, które trafiło do szpitala w Teksasie. Matka twierdzi, że zadała swojej córce rany, które ostatecznie doprowadziły do jej śmierci. Policja aresztowała 35-latkę.
Do tragedii miało dojść niedaleko miasta Tomball koło Houston w Teksasie. 35-letnia Melissa Towne przyjechała do miejscowego szpitala z 5-letnią córką.
Dziecko było w samochodzie i w momencie, gdy trafiło pod opiekę lekarzy, było w fatalnym stanie. Niedługo później stwierdzono zgon.
Matka przekonywała, że to ona zabiła swoją córkę. 5-latka miała na szyi ranę, która miała zostać zadana ostrym narzędziem. 35-latka twierdziła, że to ona to zrobiła i że zbrodni dokonała na terenie parku Spring Creek Park.
Na miejscu nie znaleziono jednak śladów, wskazujących na to, że dokonano tam zabójstwa. Śledczy nie dotarli również do żadnych świadków tego zdarzenia. Nowe ustalenia służb ujawnił jednak szeryf hrabstwa Harris Ed Gonzalez.
Arrest update: on 10/16/22, Melissa White Towne (37) drove to a hospital emergency room. Towne’s 5-yr-old daughter was found partially wrapped in plastic and mesh bags, in Towne’s Jeep Cherokee. The child was unresponsive. The child had what appeared to be a laceration and 1/2 https://t.co/g9vw5n4Dnn pic.twitter.com/gvWMKH5Bit
— Ed Gonzalez (@SheriffEd_HCSO) October 17, 2022
– „5-letnia córka Melissy Towne została znaleziona częściowo owinięta w plastikowe torby i siatki w Jeepie Cherokee, należącym do kobiety. Dziecko nie odpowiadało i miało na ciele coś, co wyglądało jak skaleczenie oraz ślady wskazujące na związanie” – napisał funkcjonariusz na Twitterze. Opublikował również wizerunek 35-latki, która została zatrzymana i aresztowana.
Źródło: polsatnews.pl
Tragiczny atak w szpitalu w Szczecinie. Pacjent rzucił się z nożem na lekarza. Są ofiary.
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz