Zakaz sprzedaży alkoholu po 22:00. Kolejne polskie miasto wprowadzi kontrowersyjny przepis?

Władze Krakowa rozważają wprowadzenie zakazu sprzedaży alkoholu pomiędzy północą a 5:30 lub między 22:00 a 6:00. Przepis mógłby objąć całe miasto lub wybrane dzielnice.

Częściowy zakaz sprzedaży alkoholu obowiązuje już w niektórych miastach naszego kraju, m.in. w centralnych dzielnicach Poznania, Gdańska, Łodzi, Katowic czy Zakopanego.

Krakowski magistrat przygotował ankietę dla mieszkańców. Pyta w niej o poparcie dla ograniczenia godzin sprzedaży alkoholu w sklepach w mieście w danych godzinach oraz o obszar na jakim powinno być wprowadzone.

– „Można decydować ex cathedra, ale lepiej taką decyzję dobrze przygotować. Jest to przygotowanie argumentów w jedną lub drugą stronę dla radnych. Oni i tylko oni mają prawo podjąć taką decyzję” – mówi zastępca prezydenta Krakowa ds. obsługi mieszkańców Bogusław Kośmider.

Dyrektor Wydziału Spraw Administracyjnych Urzędu Miasta Krakowa Tomasz Popiołek zaznacza, że przepis obowiązywałby we wszystkich miejscach handlu detalicznego alkoholem, nie objąłby jednak pubów czy restauracji.

Od 1 września 2019 r. w Krakowie obowiązywała roczna umowa z 154 przedsiębiorcami sprzedającymi alkohol: „Krakowskie porozumienie – dobre praktyki w zakresie odpowiedzialnej sprzedaży”.

Przedsiębiorcy zobowiązali się do niesprzedawania alkoholu w godzinach 24-5:30. Według danych policji z początku 2020 r., na które powołuje się magistrat, liczba interwencji w rejonie sklepów monopolowych spadła wówczas o 7 proc. Z uwagi na pandemię i trudną sytuację ekonomiczną krakowskich przedsiębiorców 6 kwietnia 2020 r. zawieszono obowiązywanie porozumienia.

Źródło: PAP