Podsłuchali rozmowę Rosjanina. Powiedział okrutną prawdę.

Wierzący w propagandę rosyjski żołnierz w rozmowie z matką mówił, że zostanie nagrodzony za… opuszczenie wyzwolonego przez Ukraińców miasta. Przyznał też, że Rosjanie codziennie ponoszą duże straty, przez co na front wysyłają więźniów.
Ukraiński Główny Zarząd Wywiadu opublikował podsłuchaną rozmowę telefoniczną rosyjskiego żołnierza, który wcześniej miał przebywać w Łymanie w obwodzie donieckim, z jego matką, która przebywa w Rosji. Żołnierz chwalił się „osiągnięciami”, których tak naprawdę nie miał.
Rosjanin powiedział, że „trzymają obronę”, ale po chwili, już mniej pewnym głosem dodał, że każdego dnia przybywa rannych i nieżyjących żołnierzy.
– „Przyjechali do was więźniowie, ci, którzy mieli wam pomóc?” – zapytała matka.
– „Tak, więźniowie, oni też są na linii frontu, 3 tys. jeńców” – odpowiedział twierdząco najeźdźca.
Obiecywał, że wróci do domu „żywy i nieuszkodzony”. Co więcej, przesiąknięty propagandą mówi, że za odejście z pozycji… zostanie nagrodzony.
– „Wydaje się, że wydadzą nam nagrodę za Łyman. Fakt, że się broniliśmy. W Rosji jesteśmy uważani za bohaterów” – bohaterów Łymanu – powiedział.
Zapewnia, że miasto, które zostało wyzwolone przez ukraińskie siły, broniło „około 300 osób”. Wtedy matka poruszyła kolejny wątek, o którym głośno się mówi w rosyjskiej telewizji:
– „Słyszałeś, że Putin wysadził Kijów?”
Zaskoczyło to nawet wierzącego w propagandę żołnierza:
– „Mamo, nie mamy takich informacji” – powiedział.
#ГУРперехоплення
‼️"НАМ ВРОДЕ БЫ ОРДЕН ЗА ЛИМАН ДАДУТ — ГЕРОИ ЛИМАНА"Військовослужбовець рф розповідає матері про втрати й ефемерні досягнення
🔗https://t.co/QWLGf0b7bA pic.twitter.com/mQltYrNsdf
— Defence intelligence of Ukraine (@DI_Ukraine) October 18, 2022
Wojskowy samolot wbił się w blok mieszkalny w Rosji. Wstrząsające nagranie.
Twoja reakcja?





Zostaw swój komentarz